Statystycznie każdego dnia blisko 50 Polek dowiaduje się, że zdiagnozowano u nich nowotwór piersi. Każdego roku u blisko 19 tys. kobiet zdiagnozowany jest rak piersi. Ponad 6 tys. umiera z tego powodu. Połowa Polek nie przykład uwagi do profilaktyki. 72 proc. nie wie, w jakim dniu cyklu miesiączkowego powinno się wykonywać samobadanie piersi i zaledwie 7 proc. ma świadomość, że powinno ono zostać wykonane pomiędzy 5. a 10. dniem cyklu. Wśród nich są również ciężarne. Obie wspomniane fundacje – jak zgodnie podkreślają – połączyły siły „by zwiększać czujność onkologiczną ginekologów-położników, a także samych pacjentek”. Po raz drugi realizują projekt „Boskie USG, czyli sonomammografia u kobiet ciężarnych i karmiących”. Sonomammografia to nic innego jak badanie USG piersi. – Rak piersi kobiet w ciąży jest diagnozowany nawet do 7 miesięcy później niż w grupie kobiet nieciężarnych, co dramatycznie pogarsza rokowania. Wynika to z podobieństwa objawów oraz społecznych przekonań na temat zasadności wykonywania badania USG w tym okresie – podkreśla dr n. med. Paweł Guzik, kierownik naukowy projektu.
W ubiegłorocznej akcji uczestniczyło 225 lekarzy ginekologów i położników, którzy w 2019 r. prowadzili ponad 10 tys. ciężarnych pacjentek. Drugą edycję programu otworzą wykłady on-line, a zaraz po nich w 10 miastach w Polsce odbędą się warsztaty z ekspertami w dziedzinie USG piersi kobiet w ciąży i karmiących. – Rak piersi jest nowotworem, którego diagnostyka u kobiet w ciąży ale także po porodzie i podczas karmienia piersią jest bardzo trudna. Niestety na co dzień spotykamy się z opiniami lekarzy, że badanie USG w ciąży nie ma sensu ze względu na zmiany w budowie piersi, a pojawiające się guzki czy obrzęki są naturalne dla stanu kobiety. Te wciąż pokutujące mity na temat raka piersi w ciąży, a także uśpiona czujność onkologiczna w środowisku lekarskim, jak i u samych pacjentek stanowią główną przyczynę opóźnień w diagnostyce i rozpoczęciu leczenia – podkreśla Joanna Rokoszewska-Łojko z zarządu Fundacji Rak’n’Roll. Jest jeszcze jedna przyczyna tego, że ciężarne stronią od diagnostyki: ze strachu przed... rakiem. To tak, jakby w południe ktoś zamknął oczy i mówił, ze wokół jest ciemno.
– Jest to bardzo niepokojące, ponieważ w przypadku profilaktyki chorób nowotworowych czas odgrywa kluczową rolę – im wcześniej zmiana zostanie wykryta, tym lepsze są rokowania. W profilaktyce niezwykle istotne jest to, aby wszystkie pacjentki, również te będące w ciąży i karmiące, wykonywały cykliczne badania USG piersi. Jest to odpowiedzialność, która leży nie tylko po stronie kobiet ale także nas, ginekologów – apeluje dr Guzik, ginekologi i położnik.
Polecany artykuł: