Od tamtego czasu minęło kilkanaście tygodni, a sam SMOLASTY jest na dobrej drodze aby ponownie wejść do oktagonu. Jak powiedział podczas live na FB jednej z popularniejszych stacji muzycznych ma już za sobą operację więzadła krzyżowego i obecnie jest w trakcie rekonwalescencji, która przebiega sprawnie i bez żadnych komplikacji. Kolano wraca do formy, a szanse na to, że zobaczymy Smolastego ponownie w klatce jeszcze w tym roku są ogromne. Tym razem do oktagonu zamierza wejść z innym podejściem. Mniej stresu, więcej zabawy oraz pozytywnej energii. Jak dobrze pójdzie 14 edycja FAME MMA będzie należeć do niego.
Tak jak i poprzednim razem Smolasty w kwestii treningów zaufa swojemu imiennikowi Norbertowi Daszkiewiczowi, który odpowiada m.in. za przemianę i trenowanie kilku innych znanych osób m.in. Marty Linkiewicz czy Piotra Węgrzyna, który odniósł zwycięstwo w FAME MMA 11. Jak mówi SMOLASTY, lepszego mentora i trenera wybrać sobie nie mógł, więc nie wyobraża sobie, aby ktoś inny poprowadził go do zwycięstwa.
My trzymamy kciuki za chłopaków oraz za szybki powrót do zdrowia SMOLASTEGO.