Maseczki na twarz obecnie jedna z najskuteczniejszych metod ochrony przed koronawirusem. Zgodnie z rozporządzeniem, które weszło w życie 16 kwietnia, każdy z nas ma obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Oznacza to, że za każdym razem jak wychodzimy z domu, musimy mieć założoną maseczkę lub twarz zasłoniętą chustą. Do tej pory wiele z nas przekonało się, że samo noszenie maseczek, choć jest niezwykle ważnym elementem walki z epidemią koronawirusa w Polsce, jest również niezbyt komfortowe. Wiele osób narzeka na problemy ze swobodnym oddychaniem, bolesne podrażnienia za uszami. Niektóre kobiety skarżą się także na rozmazany makijaż. Okazuje się, że po zdjęciu maseczki z twarzy nasz makijaż nie wygląda tak zjawiskowo, jak przed wyjściem z domu. Co zatem zrobić, aby makijaż pod maseczką się nie rozmazywał? Jest na to sposób. Przede wszystkim używajmy kosmetyków wodoodpornych, które są trwalsze niż te zwykle. Poza tym tuż przed wyjściem z domu możemy spryskać twarz fixerem. To kosmetyk używany przez profesjonalistów do utrwalenia makijażu.
Zobacz: Tablica manipulacyjna – wspieraj rozwój swojego dziecka