Koronawirus. Badania przesiewowe górników z PGG

i

Autor: PGG

Kto jest ZA TO ODPOWIEDZIALNY? EPIDEMIA w kopalniach nie zwalnia

2020-05-18 16:07

Od poniedziałku, wtorku, górnicy będą mogli wracać do pracy w kopalniach – zapowiedział w (16 maja) premier Mateusz Morawiecki. Wrócą, jeśli testy wykażą dwukrotnie wynik negatywny. A z testami różnie jest...

Do 543 przypadków wzrosła w poniedziałek (18 maja) liczba zakażeń koronawirusem w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Aż 523 zarażone osoby, to pracownicy (wyłączonej z ruchu) kopalni „Pniówek”. „Dochodzenie do pełnych zdolności wydobywczych w kopalni Pniówek (sprzed 10 maja) będzie następowało stopniowo, w miarę powrotu do pracy zdrowych pracowników, po dwukrotnych badaniach na obecność Sars-CoV-2” – podała w komunikacie JSW. W poniedziałek Związek Zawodowy Kadra kopalni „Pniówek” wystosował list do Wojewódzkiego Inspektoratu Sanitarnego z trzema pytaniami. • W jakim terminie zakład pracy JSW SA KWK „Pniówek” uzyska wyniki badań związanych z sytuacją epidemiologiczną, prowadzonych wśród pracowników zakładu pod nadzorem jednostki Państwowej Inspekcji Sanitarnej od dnia 7 maja 2020 roku? • Kto ponosi odpowiedzialność za ten stan rzeczy? • Czy prawdą jest, że część testów zostało rzekomo zgubione, pomylone, źle oznakowane? Co się dzieje z pobranymi próbkami?

Odpowiedzi na pytanie numer 2 w ubiegłym tygodniu udzielił, na swoim blogu, Tomasz Szymborski, dziennikarz TVP Katowic. Jego zdaniem do epidemii w śląskich kopalniach przyczyniła się opinia wydana w marcu przez Główny Instytut Górnictwa, w myśl, której „Możliwość zarażenia każdego pracownika zatrudnionego pod ziemią, w każdym podziemnym zakładzie górniczym, nie jest większa niż pracowników przebywających na powierzchni, czy też każdego innego mieszkańca Rzeczypospolitej Polskiej”. Do zarzutów ustosunkował się (w portalu branżowym nettg.pl) prof. Stanisław Trenczek z GIG: „Nie jest prawdą, że Instytut zbagatelizował zagrożenie koronawirusem w kopalniach węgla kamiennego, a nasze opinie były podstawą do zaniechania działań na rzecz walki z tym zagrożeniem w górnictwie. Takie działania były prowadzone przez zarządy spółek od samego początku. W żadnej z opinii nie znalazło się też stwierdzenie, że GIG wyklucza zagrożenia epidemią w kopalniach”. – O podejściu GIG do zagrożenia pandemią najlepiej świadczy kuriozalna opinia, autorstwa profesora, jaką wydał w marcu, kiedy wirus szalał po świecie – powiedział nam red. Szymborski.

Czytaj SUPER EXPRESS bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. KLIKNIJ tutaj.

Prof. Simon o zakażeniach w kopalniach: Górnicy przechorują bezobjawowo, ale są niebezpieczni [SUPER RAPORT]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły