Szpitale zadbają o to, by wszyscy ci, którzy jednak muszą pozostać pod stałą opieką medyczną, choć trochę poczuli klimat świąt. Tak będzie między innymi w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie.
– Nasz szpital jest jednym z niewielu, w którym jest własna kuchnia. Dietetycy i osoby zarządzające kuchnią w okresie świątecznym zadbają o to, by w szpitalnym menu znalazły się elementy świątecznych potraw, między innymi śledź czy pieczona ryba – mówi Anna Guzowska, rzecznik placówki.
To ważne szczególnie dla pacjentów, którzy nie są odwiedzani przez rodziny.
– Zdarzają się przypadki porzucania bliskich osób na święta, chodzi głównie o osoby wymagające 24-godzinnej opieki i niestety rodzina, chcąc wyjechać w tym okresie na wakacje, dużo wcześniej planuje pobyt osoby starszej w szpitalu. Później mimo kontaktu celowo jej nie odbiera – dodaje Guzowska.
Pomimo prób kontaktowania się przez pracownika socjalnego ze szpitala z rodziną, nie jest możliwe wypisanie pacjenta, jeżeli nie jest w stanie wyjść o własnych siłach, a nie ma osoby, która mogłaby przyjść i go odebrać.
Każdego roku przed świętami liczba starszych ludzi w szpitalach znacznie wzrasta.