ZOMR jest najczęstszą postacią chorób zakaźnych układu nerwowego. Wywołują je bakterie (najczęściej meningokoki, pneumokoki i Haemophilus influenzae typu B – HiB), a także wirusy, rzadziej pasożyty lub grzyby. – W zależności od przyczyny, ZOMR może mieć różny przebieg, a co za tym idzie, podlega odmiennemu leczeniu. Na szczególną uwagę zasługuje bakteryjne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, które, mimo że nie jest tak częste jak wirusowe, to w tym przypadku rokowania są dużo gorsze – mówi dr n. med. Alicja Karney (zastępca dyrektora ds. medycznych Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie). Jedna na 10 osób, które zachorują na bakteryjne ZMOR umiera, a jedna na 5 zmaga się z poważnymi powikłaniami. Najbardziej narażone są niemowlęta i dzieci do 5. roku życia oraz nastolatki w wieku 15-19 lat. Jednym z najcięższych zakażeń bakteryjnych, które może ich spotkać poza szpitalem, jest zakażenie meningokokami. Wywołują one inwazyjną chorobę meningokokową.
– W pierwszej fazie maskuje się pod objawami przypominającymi zwykłe przeziębienie lub grypę, dlatego tak trudno ją rozpoznać. Gdy w ciągu kilku godzin od pierwszych objawów dołącza sztywność karku, zaburzenia świadomości, gorączka nieodpowiadająca na standardowe leki czy charakterystyczna nieblednąca pod uciskiem wysypka to znak, że nie ma czasu do stracenia. Inwazyjna choroba meningokokowa przebiega bowiem bardzo dynamicznie i w ciągu 24 godzin może zakończyć się śmiercią. Leczenie dodatkowo utrudnia to, że w 60 proc. przypadków meningokokowemu ZOMR towarzyszy sepsa – wyjaśnia dr Karney. Do 50 proc. zgonów wskutek ZOMR w 2019 r. doszło przez meningokoki.
Profilaktyka szczepionkowa daje efekty. W Programie Szczepień Ochronnych od 2007 r. wśród szczepień obowiązkowych przeciwko bakteriom wywołującym ZOMR jest to przeciw HiB. Zauważalna jest redukcja zapadalności na HiB wśród najmłodszych dzieci. W 2017 r. do obowiązkowego programu dołączyły również szczepienia przeciwko pneumokokom. – W zgodzie z duchem dokumentu WHO, w Światowy Dzień Zapalenia Opon Mózgowo-Rdzeniowych szczególnie podkreślamy, jak ważna jest potrzeba podnoszenia świadomości na temat tej choroby, podkreśla dr Karney.
Wśród szczepień zalecanych jest także szczepienie przeciwko meningokokom. W Polsce, najwięcej zakażeń wywołują meningokoki typu B – odpowiadają one za 67 proc. zachorowań w całym społeczeństwie. Wśród najmłodszych, statystyki te są jeszcze wyższe. Dlatego zaleca się szczepienia przeciw menigokokom. Bo chociaż nie jest to szczepienie obowiązkowe, a zalecane, nie oznacza to, że jest ono mniej ważne. 100 proc. przypadków bakteryjnego ZOMR wymaga hospitalizacji, a przebieg choroby jest zwykle ciężki... Gdy ma się małe dzieci warto zapoznać się z treścią kampanii edukacyjnej „Wyprzedź meningokoki”.