Emeryt

i

Autor: Canva Podczas jesieni życia do Sejmu wybierają się m.in. Arleta Szymkowiak z PiS, czy Stanisław Śliwak z Lewicy.

Szczepienia dla dorosłych

Nie narażaj siebie i innych

2024-02-06 13:48

Potrzeba szczepień ochronnych dla dzieci jest powszechnie znana. W przypadku dorosłych wygląda to dużo gorzej. A przecież osoby starsze, z obniżoną odpornością, obarczone wieloma współistniejącymi schorzeniami, szczególnie wymagają profilaktyki, jaką dają szczepienia. Dotyczy to również niektórych szczepień, które przeszło się w dzieciństwie, gdyż odporność poszczepienna nabyta w dzieciństwie z czasem wygasa.

Spotkanie z wirusem, bakterią czy innym patogenem dla osób starszych, u których odporność wraz z wiekiem spada lub obciążonych chorobami przewlekłymi, wpływającymi na odporności, może okazać się zabójcze. Istotne jest też, że infekcje wirusowe, na które narażeni są przewlekle chorzy, zaburzają przebieg leczenia chorób dominujących.

Jedną z chorób wirusowych, która może dawać groźne powikłania szczególnie u osób starszych, jest półpasiec, wywołany przez utajony, reaktywowany wirus ospy wietrznej. Choć choroba przede wszystkim objawia się pęcherzykami na skórze, dotyczy układu nerwowego. - Najcięższym powikłaniem półpaśca jest neuralgia półpaścowa, z którą zmaga się ok. 30 proc. chorych, a procent ten rośnie wraz z wiekiem. - mówi dr hab. Małgorzata Malec-Milewska z Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii CMKP i Poradni Leczenia Bólu CMKP w Warszawie. – Przewlekły, piekąco-palący ból półpaścowy jest trudny w leczeniu i bardzo, bardzo dla chorego uciążliwy. Jak bardzo, pokazują dane z USA – ten rodzaj bólu stanowi tam 5-ą przyczynę samobójstw!

- Dlatego – dodaje dr hab. Malec-Małecka. – dobrze się stało, że mamy już szczepionkę przeciwko półpaścowi. To ogromny sukces. Jej skuteczność jest bardzo wysoka, w badaniach została oceniona na ponad 90 proc. , we wszystkich grupach. Jest wskazana do profilaktyki półpaśca dla osób w wieku 50 lat i starszych oraz osób w wieku powyżej 18 lat, o zwiększonym ryzyku zachorowania. Od stycznia tego roku jest w Polsce dostępna z częściową (50 proc. ) odpłatnością, na razie dla osób z grup ryzyka, które obejmują chorych z obniżoną odpornością, po 65. roku życia. W tej grupie znaleźli się m. in. chorzy na nowotwory, przewlekłe choroby serca, płuc, niewydolność nerek, cukrzycę, RZS, SM. Jednak do największych czynników ryzyka należy wiek i wielochorobowość.

Edukacja i jeszcze raz edukacja

- Dobrze , że pojawiają się nowe szczepienia, nowe, aktualizowane kalendarze szczepień, ale te wszystkie lata, kiedy mówiliśmy o profilaktyce, edukacji , jeszcze nie przyniosły oczekiwanych skutków – mówi Beata Małecka-Libera, przewodnicząca Senackiej Komisji Zdrowia. – Ta świadomość, że szczepienia są najlepszą profilaktyką, powinna być kształtowana od najmłodszych lat, już od przedszkola. Nie nauczyliśmy się jeszcze wyciągania wniosków minionych lat, z pandemii, czego dowodem są ruchy antyszczepionkowe. Ważny jest też czynnik organizacyjny, wypracowanie takiego modelu, żeby ze szczepieniami trafiać jak najszybciej do tych najbardziej zagrożonych.

- Nawet najlepiej wypracowany program profilaktyczny niewiele da, jeśli społeczeństwo nie będzie na tyle świadome zagrożeń, jakie niesie ze sobą zaniechanie profilaktyki szczepień. Powinniśmy odwrócić czarny obraz szczepień – zwraca uwagę Krzysztof Tomasiewicz z Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. – Bo inaczej może dochodzić do takich tragedii, jak ta, kiedy z powodu powikłań choroby meningokokowej, która rozwinęła się błyskawicznie w ciągu zaledwie trzech godzin,  zmarł niespełna 40-letni mężczyzna…

- Bierzmy przykład z państw, które mają doskonale opracowane, aktualizowane i realizowane kalendarze szczepień kalendarze, wykorzystujmy możliwości, jakie daje nam współczesna medycyna – dodaje prof. Jacek Wysocki z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, reprezentujący Polskie Towarzystwo Wakcynologii. – A odpowiedzialność za ich realizację powinna spoczywać na państwie.

Pieniądze muszą się znaleźć

Tymczasem na realizację szczepień ochronnych wydajemy rocznie…3 euro na mieszkańca! – Finansowane szczepień powinno być na takim poziomie, żeby każdy mógł się zaszczepić za darmo. To automatycznie zwiększyłoby ich dostępność – mówi Marcin Czech, Polskie Towarzystwo Farmakoekonomiczne. – W wielu przypadkach bariera finansowa jest nie do przejścia. Tak więc należałoby może zacząć od uporządkowania procesów decyzyjnych. Pieniądze na profilaktykę muszą się znaleźć.

- Pamiętajmy, że zdrowy senior to zdrowe społeczeństwo – podkreśla dr Paweł Grzesiowski. – A szczepienia ochronne to jeden z kierunków tego zdrowia. Zakładając, że za parę lat 10 mln naszego społeczeństwa to seniorzy, ok. 3 mln z nich będzie miało półpaśca. Ci chorzy będą wymagali drogiego, specjalistycznego, często dożywotnego leczenia. Nie będzie ich na to stać, dlatego szczepienia przeciwko półpaścowi powinny być dla seniorów bezpłatne.

Optymalizacja finansowania szczepień ochronnych, edukacja, podnoszenie świadomości społecznej w tym zakresie, ułatwienie dostępu do placówek wykonujących szczepienia, poszerzenie list refundacyjnych o kolejne grupy uprawnione do bezpłatnych szczepień, jak np. wprowadzenie na listę 65+  darmowej szczepionki przeciwko półpaścowi, która jest obecnie jedyną zalecaną szczepionką z 50 proc. refundacją, a nie znajduje się na tej liście – to  najpilniejsze zadania dla decydentów, zajmujących się szczepieniami ochronnymi. I bardzo dobrze, że w tych działaniach tak aktywne są organizacje pacjenckie, jak np. Fundacja My Pacjenci czy Fundacja LiverStrong, które podkreślają znaczenie profilaktyki ochronnej dla każdego pokolenia. Profilaktyki, będącej inwestycją, a nie kosztem.

Szczepienia dla dorosłych były jednym z tematów, poruszanych kilka dni temu podczas dwóch ważnych wydarzeń zdrowotnych w Warszawie: Priorytetów w ochronie zdrowia i Kongresu Zdrowie Seniorów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze artykuły