Na raka piersi każdego roku zachorowuje w Polsce ok. 19 tys. kobiet, z czego 6–7 tys. umiera. Na raka jajnika – 3700, z czego 2600 umiera.1 Tak wysoka śmiertelność wynika stąd, że jest on nowotworem trudnym do zdiagnozowania i trudnym w leczeniu.2 Najczęściej dotyka kobiet w wieku około- i pomenopauzalnym, ale zachorowania zdarzają się także nawet u dziewczynek. Ok. 2/3 chorych umiera w ciągu pierwszych pięciu lat, a wyleczalność nie przekracza 20 proc. Postacie zaawansowane, z jakimi chore zgłaszają się do lekarza, stanowią ok. 80 proc. 2,3 – Istotne jest to, że o ile w przypadku np. raka piersi mamy badania skriningowe, to w raku jajnika nawet trudno byłoby takie przeprowadzić – mówiła Aleksandra Łacko z Katedry Onkologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. – Profilaktycznie w pewnych grupach ryzyka, u kobiet z obciążeniem genetycznym, można byłoby wykonać zabieg usunięcia jajników i jajowodów, ale to zabieg obciążający, który mógłby zwiększyć ryzyko raka otrzewnej – wyjaśniała.
Profilaktyka tam, gdzie można
Okazuje się jednak, że nawet w tych rodzajach nowotworów, gdzie prowadzone są zakrojone na szeroką skalę działania profilaktyczne, Polki wcale chętnie z nich nie korzystają. – Z raka piersi leczymy już prawie na poziomie europejskim. Ale zgłaszalność na badania przesiewowe, głównie mammografię, wciąż jest mała. To zaledwie niecałe 50 proc. – podkreślała Krystyna Wechmann, prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych. Źle wygląda też profilaktyka w raku szyjki macicy. – Na tle Europy wyglądamy bardzo niechlubnie – mówiła prof. Anita Chudecka-Głaz z Kliniki Ginekologii Operacyjnej i onkologii Ginekologicznej Dorosłych i Dziewcząt z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. – Szczepienia przeciwko HPV, czyli brodawczaka ludzkiego, to podstawa profilaktyki pierwotnej. Niestety, u nas te szczepienia nie są refundowane. Z profilaktyką wtórną, do której zaliczamy badania cytologiczne, też nie jest dobrze – wyliczała.
Ograniczony dostęp do nowoczesnych terapii
Jak bardzo nie nadążamy za postępem terapeutycznym, najbardziej widać na przykładzie raka jajnika. – Najsmutniejsze jest to, że są możliwości, a my nie mamy do nich dostępu – mówiła prof. Chudecka-Głaz. Chodzi o inhibitory PARP, grupę leków ukierunkowanych molekularnie, które hamują namnażanie komórek nowotworowych i przedłużają czas do progresji.2,3 Ostatnie wyniki badania SOLO 1 pokazują, że czas wolny od progresji przy zastosowaniu PARP wynosił średnio 56miesięcy i był aż o 42 miesiące dłuższy niż w grupie, która nie otrzymywała takiego leczenia.4 W Polsce leczenie inhibitorami PARP jest jednak refundowane jedynie dla pacjentek z mutacją genów BRCA1i/lub BRCA2, dla pacjentek bez tych mutacji nie jest dostępne.5
Tymczasem w wielu krajach europejskich z inhibitorów PARP mogą korzystać wszystkie chore z rakiem jajnika. Co jest uzasadnione tym bardziej, że liczne badania naukowe wskazują nie tylko na pozytywne oddziaływanie tych leków na komórki nowotworowe, ale także na korzystne, stymulujące działanie PARP na układ odpornościowy.6
Konieczne zmiany organizacyjne
O skuteczności leczenia decyduje też organizacja systemu terapeutycznego. Z tym, jak podkreślali uczestnicy debaty, również nie jest dobrze. I tak np. o wiele większe szanse na powodzenie terapii ma kobieta mieszkająca w pobliżu dużej, dobrze wyposażonej placówki, z odpowiednią liczbą specjalistów niż ta, która, aby dotrzeć do takiego ośrodka, musiałaby pokonać kilkaset kilometrów. I często na taką podróż nawet się nie decyduje. – To powinno się niebawem zmienić, kiedy zakończy się pilotaż Krajowej Sieci Onkologicznej. Pracujemy też nad wprowadzeniem powszechnych szczepień przeciwko HPV – zapowiada prof. Adam Maciejczyk, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii. Potrzebę wprowadzenia tych szczepień do obowiązkowego kalendarza szczepień, również dla chłopców, dostrzega też prof. Chudecka- -Głaz, podkreślając, że chronią one nie tylko przed rakiem szyjki macicy, ale również przed kilkoma innymi nowotworami.
MATERIAŁ POWSTAŁ NA PODSTAWIE PANELU, KTÓRY ODBYŁ SIĘ PODCZAS XVI FORUM RYNKU ZDROWIA 20.10.2020 R. PT. „ZDROWIE KOBIET – PROFILAKTYKA, DIAGNOSTYKA I LECZENIE CHORÓB NOWOTWOROWYCH”.
1. Nowotwory złośliwe wPolsce w2017 roku, http://onkologia.org.pl/wp-content/uploads/Nowotwory_2017.pdf
2. Polskie Towarzystwo Onkologiczne. Zielona Księga. Rak jajnika: zapobieganie, rozpoznawanie, leczenie.
3. Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej dotyczące diagnostyki i leczenia raka jajnika, 2017.
4. Banerjee S, Moore K, Colombo N et al. Maintenance olaparib for patients with newly diagnosed advanced ovarian cancer and a BRCA mutation: 5-year follow-up from SOLO1. Presented at: Virtual ESMO Congress; Wrzesień 2020.
5. Choroby onkologiczne, Ministerstwo Zdrowia, https://www.gov.pl/ web/zdrowie/choroby-onkologiczne, [dostęp: październik 2020]
6. Yélamos J, Moreno-Lama L, Jimeno J, Ali S, Immunomodulatory Roles of PARP-1 and PARP-2: Impact on PARP- -Centered Cancer Therapies, Cancers (Basel). 2020 Feb; 12(2): 392.
GSK Commercial Sp. z o.o., ul. Rzymowskiego 53, 02 - 697 Warszawa, tel.: 22 576 90 00, fax: 22 576 90 01, pl.gsk.com. Wszystkie działania niepożądane produktów leczniczych należy zgłaszać do Departamentu Monitorowania Niepożądanych Działań Produktów Leczniczych Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Al. Jerozolimskie 181C, 02-222 Warszawa, tel. (22) 492-13-01, fax (22) 492-13-09, zgodnie z zasadami monitorowania bezpieczeństwa produktów leczniczych lub do podmiotu odpowiedzialnego za produkt, którego zgłoszenie dotyczy. Formularz zgłoszenia niepożądanego działania produktu leczniczego dostępny jest na stronie urzędu www.urpl.gov.pl.