To jest stanowisko Rady (z 10 stycznia) podpisane przez jej przewodniczącego prof. dr. hab. n. med. Andrzeja Horbana. Po raz pierwszy ciało doradcze premiera Mateusza Morawieckiego ds. COVID-19 przedstawiło tak zdecydowane stanowisko. Wcześniej słyszało się, od niektórych członków Rady, że jej przewodniczący nie przedstawia publicznie ich poglądów. m.in. w kwestii wprowadzenia (wzorem innych państw unijnych) tzw. paszportów covidowych. Radę Medyczną tworzy grupa 15 utytułowanych naukowo medyków. Ten przełomowy komunikat, przełomowy – bo upubliczniony, jest pokłosiem wypowiedzi małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak, która akcję szczepień przeciw COVID, określiła mianem eksperymentu. Po wielkiej burzy wokół tej wypowiedzi i jej autorki, kiedy to jej dymisji domagała się nie tylko opozycja, ale takie rozwiązanie proponował zastępca rzecznika prasowego PiS Radosław Fogiel i europposłanka tej partii – Beata Mazurek, okazało się, że z dużej chmury padał mały deszcze. W PiS opinie na temat pani Nowak były podzielone, w rezultacie czego małopolska kurator oświaty nie straciła stanowiska.
Czy jasny i zwięzły komunikat Rady Medycznej spotka się z odzewem. W niektórych mediach pojawiły się przypuszczenia (spekulacje), że jeśli propozycja Rady zostanie zbagatelizowana, to dojdzie w niej do buntu: czytaj – niektórzy jej członkowie mogą podać się do dymisji. Zadzwoniliśmy do prof. Krzysztofa Pyrcia, mikrobiologa i członka Rady. Nie miał czasu na rozmowę. – Jutro proszę dzwonić – tłumaczył. – Czy pan zrezygnuje z członkostwa w Radzie, jeśli wasza propozycja nie spotka się z odzewem? – Jutro możemy rozmawiać. Dziękuję. Do widzenia – zakończył dialog prof. Pyrć. Wracając do istoty wydania powyższego komunikatu. Przypomnijmy, że opowiadająca się za zdymisjonowaniem Barbary Nowak europosłanka PiS Beata Mazurek, swój wniosek kierowała do ministra edukacji i nauki prof. Przemysława Czarnka. Gdy ten nie reagował, zapytała go na Twitterze, czy… jest głuchy. W odpowiedzi minister zatłitował:
We wtorek (11 stycznia) podczas konferencji prasowej marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego tenże stwierdził: „Na chwilę obecną, pandemią najwyraźniej zarządza małe, ale hałaśliwe grono antyszczepionkowców, bo skoro kuratorzy pisowscy mówią, że to (szczepienia) jest eksperyment. Skoro się puszcza wielokrotnie oko do antyszczepionkowców, skoro puszcza się tę pandemię wolno, żeby biegła ona swoim rytmem, to mamy dzisiaj taki rezultat jaki mamy - 100 tys. zgonów". Podsumowując: jak to mówią w pewnych kręgach, sprawa (komunikatu Rady Medycznej) wydaje się być rozwojowa.