Skąd pogorszenie kondycji psychicznej u lekarzy? Przez SARS-CoV-2/COVID-19? Też, ale nie jest to główny powód. Najczęstszym są złe/trudne warunki pracy. Tak wykazało 31,6 proc. ankietowanych w badaniu „Zdrowie psychiczne medyków w czasie pandemii 2020”. Źle na psyche lekarzy działała izolacja społeczna (23,8 proc.). Wpływ na pogorszenie psychokondycji mają także obawy o to, że z racji wykonywanego zawodu mogą narażać na zakażenie swoich bliskich ( 23,8 proc.). Najmniej istotnym powodem zmiany na gorsze jest lęk o własne zdrowie (8,2 proc).
Co kryje się pod pojęciem „trudne warunki pracy”? – Można tutaj wskazać m.in. na presję z powodu obostrzeń i niedobór środków ochronnych w części szpitali, zwłaszcza podczas tzw. I fali pandemii. Do tego należy dodać pogłębiające się braki kadrowe, a także agresję ze strony niektórych pacjentów. Czasem chorzy obwiniają lekarzy o to, że mają teraz ograniczony do nich dostęp. Dla osób pracujących ponad siły może być to szczególnie przytłaczające i ciężkie doświadczenie – podkreśla Joanna Szeląg, lekarz rodzinny i ekspert Porozumienia Zielonogórskiego, skupiającego lekarzy POZ.
Badania zlecił portal dedykowany młodym lekarzom – BML.pl oraz twórcy medycznej apki Therapify, przeprowadzano je od 5 do 22 grudnia. Wiktor Smyk z BML.pl podkreśla, że nie wolno zapomnieć o nieustannej presji, jaką obecnie odczuwają medycy. Taka praca, twierdzi młody lekarz, jest wyczerpująca nie tylko psychicznie, ale i fizycznie. – Dodatkowo przebywanie w ciągłym kontakcie z potencjalnie zakażonymi osobami niesie ze sobą ryzyko przymusowej izolacji i narażenia bliskich na chorobę. – W normalnych warunkach nie wszystkie specjalizacje wiążą się z wysoce stresującymi warunkami pracy. Natomiast w czasie pandemii np. niektórzy lekarze rodzinni byli delegowani na oddziały covidowowe. I to było dla nich dużym obciążeniem psychicznym – dodaje dr Szeląg.
Co gorsza, to aż 30 proc. lekarzy ze zdewastowaną kondycją psychiczną nie szukało pomocy u psychiatrów lub psychologów (skorzystało z niej ok. 60 proc.). Dlaczego? Damian Markowski z Therapify, właściciela apki służącej do monitorowania stanów emocjonalnych, zaburzeń psychicznych, kontroli samopoczucia itd. uważa, że tacy medycy najzwyczajniej wstydzą się swej przypadłości. Wychodzi na to, że żeby być lekarzem, to twardym trzeba być. Takich, którzy w ciężkich czasach zachowali dobrą psychiczną kondycję, pokazują badania, jest zaledwie 16 proc.
Polecany artykuł: