Banknoty EURO

i

Autor: East News

POLSKA przygotowuje się do zakupu SZCZEPIONEK. Powołano specjalną komisję

2020-08-19 17:55

W Ministerstwie Zdrowia wkrótce zacznie pracować specjalny zespół ds. zakupu szczepionki na COVID-19. W zastępstwie ministra zdrowia (bo jest wakat na tym stanowisku) rozporządzenie o powołaniu takiej grupy eksperckiej podpisała (19 sierpnia) wiceminister Józefa Szczurek-Żelazko.

Uspokajamy nastroje. Szybko Polska szczepionki nie kupi. Przynajmniej tak wynika z treści rozporządzenia. Zespół bowiem ma przedstawić ministrowi zdrowia wyniki analiz, wnioski i rekomendacje w formie raportu, nie później niż do 31 stycznia 2021 r. Gdyby zaszła konieczność wniesienia poprawek itp., to ostateczny termin może być wydłużony do 28 lutego 2021 r. Nie znamy jeszcze, kto – z imienia i nazwiska – będzie pracował w tym zespole. Wiadomo, że będą w nim przedstawiciele (oprócz resortu) m.in. Głównego Inspektora Sanitarnego. Głównego Inspektora Farmaceutycznego, Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, NFZ, Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny oraz Ministerstwa Finansów. Jedynym członkiem zespołu znanym z nazwiska jest konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych, czyli prof. dr hab. n. med. Andrzej Horban. Zespół ma m.in. dokonać oceny „zasadności zakupu przez Rzeczpospolitą Polską poszczególnych szczepionek przeciwko chorobie COVID-19” oraz będzie monitorował sytuację międzynarodową „w przedmiocie dostępności szczepionki albo szczepionek, w tym w aspekcie procedur dopuszczania do obrotu oraz faktycznej dostępności rynkowej”.

Nie bardzo wiadomo, po co powołano tę komisję, skoro Polska szczepionki kupi za pośrednictwem Komisji Europejskiej w ramach wspólnego, unijnego zakupu. Stwierdzono bowiem, że Komisja może wynegocjować atrakcyjniejsze warunki zakupu niż mogłyby to osiągnąć członkowskie państwa, gdyby składały zamówienia „indywidualnie”. Wiadomo, że na przełomie lipca i sierpnia Komisja rozmawiała z przedstawicielami koncernu  Sanofi na temat zakupu 300 mln dawek (potencjalnej) szczepionki. Kilka dni temu Komisja poinformowała o rozmowach z konsorcjum naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego oraz brytyjsko-szwedzkiej firmy farmaceutycznej AstraZeneca. Zadeklarowała, że jest gotowa kupić 400 mln dawek. Nie trzeba dodawać, że do transakcji dojdzie wówczas, gdy szczepionki przejdą wszystkie fazy badań klinicznych.

Rząd USA składa zamówienia głównie u amerykańskich producentów. Z początkiem sierpnia podał, że w koncernie Johnson&Johnson kupi 100 mln szczepionek za miliard dolarów. Od AstraZenca szczepionki szczepionki kupi też Australia. Chiny nie będą od nikogo kupowały, bo uważają, że to u nich powstaną pierwsze, skutecznie działające szczepionki. Rosja – jak głosi wszem i wobec – już taką ma, Sputnik V się nazywa. Eksperci zwracają uwagę, że gdy już na rynku pojawi się szczepionka, to może zaistnieć jeden poważny problem: może zabraknąć strzykawek i igieł. Większość tego sprzętu produkuje się w… Chinach.

Szczepionka na koronawirusa? Wirusolog wskazuje możliwości! [Super Raport]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły