Chemioterapia jest farmakologiczną metodą leczenia nowotworów. Immunoterapia polega na wykorzystaniu wzmocnienia odpowiedzi immunologicznej organizmu do leczenia nowotworu. Metoda ta pozwalająca na niszczenie komórek nowotworowych bez uszkodzenia innych komórek ustroju. Hormonoterapia to metoda leczenia nowotworów hormonozależnych. Metoda ta opiera się na zmianie środowiska hormonalnego, co hamuje wzrost tego typu nowotworów. Radioterapia jest metodą leczenia promieniowaniem jonizującym. Przyjrzyjmy się tej ostatniej metodzie. Narodowy Instytut Onkologii w Gliwicach systematycznie przybliża społeczeństwu to, czym się zajmuje. To jeden ze sposobów zachęcenia do badań profilaktycznych. Jak mantrę powtarzamy: choroby łatwiej wyleczyć, gdy są zdiagnozowane w początkowym etapie ich rozwoju. Statystyki nie są optymistyczne. 39 proc. dorosłych nie wie, że w Polsce dostępne są bezpłatne, finansowane przez NFZ, badania profilaktyczne wykrywające nowotwór na wczesnym etapie. 46 proc. nie potrafi wymienić choćby jednego badania profilaktycznego w kierunku diagnozy nowotworów. Nic więc dziwnego, że 64 proc. nie wykonuje regularnych badań profilaktycznych w kierunku nowotworów. 36 proc. nie ma pojęcia, gdzie w swojej okolicy można wykonać badania profilaktyczne. I najmniej optymistyczna statystyka: 19 proc. z nas twierdzi, że profilaktyka nie uratuje im życia (wg raportu „Dlaczego się nie badamy? Profilaktyka nowotworowa Polek i Polaków”). Możliwe, że dzięki kolejnemu spotkaniu (w Zakładzie Radioterapii Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach) „Radioterapia bez tajemnic” choćby kilkanaście osób uzna, że profilaktyka nie boli.
– Radioterapia znajduje zastosowanie u większości chorych na nowotwory złośliwe, w 60-70 proc., na różnym etapie ich choroby. Zakład Radioterapii stanowi zatem kluczowy element Instytutu w Gliwicach. Jest to równocześnie największy zakład radioterapii w Polsce. Pracuje w nim 200-osobowy personel – wyjaśnia nam dr hab. n. med. Tomasz Rutkowski, zastępca dyrektora ds. naukowych gliwickiego Instytutu. – Ponieważ dysponujemy wieloma urządzeniami terapeutycznymi o rożnych możliwościach technicznych zastosowania promieniowania jonizującego (m.in. CyberKnife, Tomoterapia, Radioterapia Śródoperacyjna) możemy dobrać optymalną technikę radioterapii dla indywidualnego chorego. Oczywiście sam najnowocześniejszy sprzęt nie wystarczy. By móc wykorzystać potencjalne możliwości sprzętu niezbędny jest wykwalifikowany personel. W Gliwicach się to udaje dzięki dużemu doświadczeniu lekarzy-radioonkologów, fizyków, techników.
W Zakładzie leczymy chorych na wszystkie nowotwory złośliwe, dla których radioterapia stanowi element terapii lub jest leczeniem wiodącym. Oprócz leczenia radykalnego, z intencją wyleczenia, radioterapia znajduje zastosowanie również w późniejszych etapach postępowania terapeutycznego, gdy nie zawsze jest możliwe uzyskanie pełnego wyleczenia a głównym celem staje się poprawa jakości życia poprzez zmniejszenie objawów choroby. Co ciekawe – radioterapię stosuje się również w leczeniu wiele chorób nienowotworowych. M.in. w leczeniu łuszczycy opornej, stanów zapalnych i… tzw. łokcia tenisisty. Jednak główną grupą pacjencką korzystającą ze świadczeń Zakładu nie są osoby ze schorzeniami dermatologicznym czy ortopedycznymi. Największą grupę stanowią chorzy na raka stercza, czyli prostaty. W sumie rocznie z pomocy Zakładu Radioterapii Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach korzysta rocznie 6 tys. pacjentów...