Szczepionka przeciwko COVID-19. Fakty i Mity

MIT: Szczepionka powstała za szybko

Ponieważ w związku z epidemią czas naglił, szczepionka przeciwko COVID-19 nie przeszła całego procesu dopuszczania jej do użytku. Zwykle badania kliniczne przed wprowadzeniem do użytku nowego leku trwają latami. Tym razem czekano na szczepionkę przeciwko COVID-19 nieco ponad rok, chociaż badania nad nią musiały być prowadzone od początku, bo koronawirus SARS-CoV-2 jest nieznany nauce i wielu rzeczy o tym wirusie po prostu nie wiadomo. To podejrzane, że szczepionka tak szybko trafiła na rynek.

FAKT: Mniej biurokracji = szybsze tempo

Szczepionka przeciwko koronawirusowi przeszła niezbędne testy jakości, bezpieczeństwa i skuteczności. W przypadku szczepionki na COVID-19 skrócono jedynie terminy administracyjne, nie mające wpływu na wymogi związane z bezpieczeństwem, czyli po prostu zrezygnowano z biurokracji. Umowy o wczesnym zakupie szczepionek były zawierane przez państwa członkowskie Unii Europejskiej z Komisją Europejską, która bez wahania odrzuciłaby szczepionki niespełniające wysokich standardów.

MIT: Szczepienia są niesprawdzone

Szczepionki przeciwko COVID-19 są niesprawdzone i niebezpieczne. Po jakimś czasie może się okazać, że ich skutki uboczne są tragiczne. Matki, które przyjęły szczepionkę, mogą np. rodzić upośledzone dzieci. Nie ma żadnej pewności, że po przyjęciu szczepionki przeciwko koronawirusowi nie zacznie się np. tracić wzroku. Poddając się szczepieniu nieznaną szczepionką, ryzykujemy własne zdrowie i życie. A szczepienia są dobrowolne po to, żeby rząd w razie czego uniknął odpowiedzialności.

FAKT: Metodę opracowywano latami

Szczepionki przeciwko koronawirusowi oparto na metodach, nad którymi pracowano latami. Dlatego do gotowego już „przepisu” wystarczyło dodać odpowiednie fragmenty koronawirusa, dzięki którym organizm będzie mógł go rozpoznać i zacząć zwalczać za pomocą układu odpornościowego. Na tempo prac nad szczepionką przeciwko COVID-19 przeznaczono rekordowe środki pieniężne. Duży wpływ na tempo powstania szczepionki miały mobilizacja naukowców z całego świata oraz ogromna liczba ochotników, którzy zgłosili się do badań klinicznych, chcąc przyczynić się do szybkiego powstania szczepionki.

MIT: Wszczepią nam czip

Szczepionka mRNA przeciw COVID-19 modyfikuje ludzki genom. Kto wie, czy fragment wirusa wprowadzony do organizmu nie wnika do DNA naszych komórek i nie stanowi czegoś, co można nazwać biologicznym czipem. Potem taki czip można by wykorzystać do sterowania ludźmi jak robotami. Podanie odpowiedniej substancji człowiekowi, w którego organizmie byłyby fragmenty wirusa, mogłoby np. sprawić, że zachorowałby na COVID-19. Zaszczepionych można by szantażować chorobą.

FAKT: Szczepienia nie zmieniają DNA

Szczepionka przeciw COVID-19 nie modyfikuje ludzkiego genomu. Fragment łańcucha RNA koronawirusa w szczepionce pobudza u ludzi produkcję białka, które jest rozpoznawane przez układ odpornościowy jako intruz. Komórki odpornościowe uczą się wytwarzać związek, który w razie przedostania się do organizmu koronawirusa natychmiast zostanie przez nie rozpoznany. Kiedy natomiast do nieprzygotowanego organizmu przedostaje się koronawirus, ma on całą masę zabezpieczeń, dzięki którym komórki układu odpornościowego mają ogromne trudności z rozpoznaniem go jako intruza.

MIT: Zaszczepieni są nieodporni na mutacje

Koronawirus mutuje tak szybko, że kiedy zarazi osobę zaszczepioną, jej układ odpornościowy i tak go nie rozpozna. Dzięki temu groźny wirus będzie mógł bezkarnie powielać się w ludzkim ciele. Dlatego szczepienia przeciw nieaktualnej formie wirusa, podczas gdy jego mutant atakuje ludzkość, nie mają sensu.

FAKT: Szczepienie działa na zmutowany wirus

Szczepionki przeciwko koronawirusowi są skuteczne również w wypadku mutacji tego wirusa. Niezależnie od mutacji koronawirus wytwarza takie same substancje, przeciwko którym mobilizuje się ludzki układ odpornościowy.

MIT: Nie wiadomo, jak długo podziała

Nie ma dowodu na to, że szczepionki przeciwko COVID-19 będą działały przez dłuższy czas. Nawet jeśli nikt, kto się zaszczepił, nie zachorował jeszcze na COVID-19, nie wiadomo, co przyniesie przyszłość.

FAKT: Po zaszczepieniu organizm rozpozna wroga

Dowodem na skuteczność szczepionek przeciwko koronawirusowi są wyniki badań klinicznych. Szczepionki są skuteczne, a chronią organizm nie przed samym zakażeniem, ale przed koronawirusami, które znalazłyby się w organizmie. Po zaszczepieniu organizm potrafi już rozpoznać i zwalczyć wroga.

MIT: Pandemia to wymysł firm farmaceutycznych

Pandemia to ściema rozpowszechniana po to, żeby koncerny farmaceutyczne zarobiły na szczepionkach. Tak jest w przypadku większości szczepień: chodzi o szemrane interesy koncernów, prowadzone kosztem ludzkiego zdrowia.

FAKT: Śmiertelne statystyki nie kłamią

Od początku wybuchu pandemii na COVID-19 zachorowało ok. 73 mln ludzi, a zmarło ponad 1,6 mln osób. W Polsce na COVID-19 zachorowało do tej pory ponad 1 mln osób, a zmarło ok. 23 tys. To niestety najlepszy dowód na istnienie pandemii koronawirusa.

MIT: Ludzkość poradzi sobie sama

Ludzkość przetrwała miliony lat bez szczepień i jakoś nie wymarła. Dlatego niepotrzebne są nam żadne wprowadzane strzykawką specyfiki, których skutków praktycznie nie znamy. Poradzimy sobie, jak zwykle, sami.

FAKT: Szczepienia wybawieniem od chorób

Nasz gatunek ma ok. 300 tys. lat. W jego historii zdarzały się epidemie, które dziesiątkowały populację ludzką. Pierwsza znana epidemia dżumy, tzw. dżuma Justyniana, która wybuchła w Cesarstwie wschodniorzymskim w VI w., zabiła połowę ówczesnej populacji Europy. Dziś mamy narzędzia, by walczyć z pandemią. Od czasu wynalezienia szczepionki niemal pokonaliśmy już tak groźne choroby jak polio czy gruźlica.

MIT: Wszczepią nam chorobę

Działanie szczepionek jest niejasne, mogą więc wywoływać fatalne skutki. Kto wie, czy po szczepieniu nie zaatakują nas rzadkie albo nieznane choroby, zwabione obcymi organizmami rozmnożonymi w naszej krwi?

FAKT: Organizm wytworzy przeciwciała 

Szczepionki zdołały w przeszłości wyeliminować bardzo niebezpieczne choroby, np. gruźlicę czy polio. Nie powodują namnażania wirusów we krwi. Szczepienie umożliwia kontakt z antygenami. Układ odpornościowy rozpoznaje składniki szczepionki jako infekcję i zaczyna wytwarzać przeciwciała i komórki odpornościowe. To one zwalczą wirusa, którym możemy się zarazić.

MIT: Szczepienia są sprzeczne z wiarą

Szczepienia sprzeciwiają się nauce Kościoła katolickiego. Nauka Kościoła zabrania używania specyfików, w których opracowywaniu mogło dojść do wykorzystania komórek z usuniętych ludzkich płodów.

FAKT: Papież popiera szczepienia

Watykan zezwolił na szczepienie się produktami renomowanych firm. Komórki uzyskane z zamrożonych usuniętych ludzkich płodów przestano wykorzystywać do produkcji szczepionek już ponad pół wieku temu. Tymczasem papież Franciszek stwierdził: „Uważam, że z etycznego punktu widzenia wszyscy powinni się zaszczepić, to opcja etyczna, bo stawką jest zdrowie, życie, także życie innych”.

MIT: Będą nas kontrolować

Szczepienia takie jak to przeciwko COVID-19 pozwolą na kontrolowanie ludzkich umysłów, czyniąc z nas marionetki. Takie rzeczy to nie fantastyka. Eksperymenty nad zniewalaniem ludzi prowadzą w tajnych laboratoriach największe armie świata.

FAKT: Teorie spiskowe sieją strach

Kiedyś badania nad możliwością kontrolowania ludzkich umysłów prowadziły np. armia USA oraz Związek Radziecki. Dawno je zarzucono, tym bardziej że ich wyniki nie były obiecujące. Dużo łatwiej wpływać na ludzkie umysły np. za pomocą propagandy oraz teorii spiskowych żerujących na strachu i niewiedzy.