Przyjęło się, że zarówno kobieta, jak i mężczyzna kiedy wezmą ślub to przestają być atrakcyjni. Wynika to zapewne, z przeświadczenia, że kiedy spotkaliśmy już miłość naszego życia to nie musimy na siłę się upiększać i gonić za standardami piękna. Takie myślenie wydaje się jednak banałem, a naszym zdanie obrączka na palcu nie ma nic wspólnego z tym wyglądamy.
Zobacz także: MEGA promocje Sephora. Luksusowa paleta cieni od Marca Jacobsa tańsza o 145 złotych!
Odkładając jednak na bok wszelkie stereotypy okazuje się, że kobiety po ślubie mają jedną przewagę nad tymi, które nie złożyły jeszcze przysięgi małżeńskiej. Okazuje się bowiem, że mężatki wolniej się starzeją. Jak podał "onet.pl" badania amerykańskich naukowców wykazały, że panie po ślubie są mniej narażone na wystąpienie menopauzy przez 45 rokiem życia. Kobiety nie posiadające męża mają być z kolei bardziej na to narażone, zdaniem naukowców wynika to między innymi z braku partnera.
Czytaj też: Promocje w Rossmannie. Znowu WIELKIE rabaty. LUKSUSOWE perfumy taniej o 140 złotych
Regularne przebywanie u boku partnera ma sprawiać, że jego feromony oddziaływają na kobiecy poziom estrogenów, co przekłada się na to, że owe kobiety wolniej się starzeją. Co ciekawe, sytuacja ta działa jedynie w stałych związkach gdy jesteśmy pewni, że partner od nas nie odejdzie.