We Francji szczepienia obowiązkowe? Do Czech lepiej jechać będąc zaszczepionym

HAS, który od początku pandemii doradza rządowi w kwestii polityki przeciwepidemicznej. Urząd stoi na stanowisku, że jeśli do końca września 80 proc. personelu medycznego (szpitale, domy opieki społecznej, przychodnie itd.) nie zostanie zaszczepiona do września, to rząd wprowadzi szczepienia obowiązkowe dla tej grupy zawodowej. Bo, jak na razie 57 proc. pracowników w domach opieki i 64 proc. zatrudnionych w placówkach służby zdrowia otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki. I to byłby pierwszy etap wprowadzania obowiązkowych szczepień. Drugi byłby uzależniony od tego, jakie rozmiary przybierze epidemia w najbliższych miesiącach. Jeśli sytuacja by tego wymagała to, obowiązkiem szczepień mogłaby zostać objęta cała populacja – podał w komunikacie HAS. We Francji dobowe wielkości zarażeń koronawirusem utrzymują się poniżej 3 tys. przypadków. W pełni zaszczepionych jest 34,5 proc. populacji Francji. Jedną dawką – 50,6 proc.

Jeszcze tylko do 9 lipca do Czech będzie można wjechać będąc po pierwszej dawce szczepienia. Po tej dacie będzie uznawać się takich wjeżdżających, w tym i Polaków, za nie w pełni zaszczepionych. Dotąd w Republice Czeskiej obowiązywał przepis, że po upływie 22 dni po zaszczepieniu pierwszą dawką można było przekraczać granicę, uczestniczyć w akcjach kulturalnych i sportowych, odwiedzać restauracje lub muzea itd. Od 9 lipca przestaje taki przepis obowiązywać, a osobą w pełni zaszczepioną będzie ta, która przyjęła drugą dawkę co najmniej przed 14 dniami i udowodni to UCC (unijnym certyfikatem covidowym).

Żeby więc będąc zaszczepionym Polakiem móc wjechać na terytorium Czech nie mając takiego zaświadczenia, to po 9 lipca trzeba będzie wypełnić formularz rejestracyjny na granicy i przedstawić test antygenowy lub PCR. Możliwe jest wykonanie testu w Czechach, ale nie później niż piątego dnia po przyjeździe. W sumie i tak jesteśmy w niezłej sytuacji, bo obywatele Rosji, Paragwaju i Namibii oraz wkrótce Tunezji, a być może i Wielkiej Brytanii, w ogóle nie napiją się piwa w Czechach. Mają zakaz wjazdu.