Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował najnowsze dane dotyczące wydatków na ochronę zdrowia. Raport powstał na podstawie wyników Narodowego Rachunku Zdrowia, opracowywane przez GUS oraz nakładów na ochronę zdrowia wg opracowania Ministerstwo Zdrowia. „Ze względu na różnice metodologiczne dane te różnią się między sobą. Podstawowa różnica polega na tym, że Narodowy Rachunek Zdrowia obejmuje bieżące wydatki na zdrowie, zarówno publiczne, jak i prywatne, natomiast nakłady na ochronę zdrowia opracowywane przez Ministerstwo Zdrowia, zgodnie z przepisami ustawy, odnoszą się wyłącznie do środków publicznych i nie ograniczają się jedynie do wydatków bieżących (nie obejmują wydatków samorządowych)...” – wyjaśnia GUS. To teraz, gdy już wiadomo, co czemu służy przejdźmy do istoty rzeczy.
Według szacunków wstępnych wydatki bieżące na ochronę zdrowia w 2021 r. wyniosły 172,9 mld zł (stanowiły 6,6 proc. PKB) i były wyższe niż w 2020 r. o ok. 21 mld zł (w odniesieniu do danych wstępnych za 2020 r., które wyniosły 151,9 mld zł). Wzrost wydatków zaobserwowano zarówno w przypadku wydatków publicznych, jak i wydatków prywatnych. Publiczne wydatki bieżące na ochronę zdrowia wyniosły w 2021 r. – 125,5 mld zł i były o 15,7 mld zł wyższe niż w 2020 r., a ich udział w PKB wyniósł 4,8 proc. Również bieżące wydatki prywatne zwiększyły się o 1,1 mld zł i wyniosły w 2021 r. 13,6 mld zł. Na wzrost wydatków bieżących na ochronę zdrowia wpływ miało m.in. zwiększenie bezpośrednich wydatków gospodarstw domowych, które wyniosły 33,8 mld zł, tj. o 4,1 mld (14 proc.) więcej niż w roku 2020.W 2020 r. Najwięcej na ochronę zdrowia wydawano w Niemczech (11,2 proc. PKB), Francji (10 proc.) i Belgii (8,8 proc.), najmniej (Polska była na samym końcu tego zestawienia) przeznaczały: Estonia (5,1), Litwa i Łotwa (po 5,2 proc.).
To z czego finansowano wydatki? GUS podaje liczby, ale w odniesieniu do roku 2020. Wówczas największym źródłem finansowania były obowiązkowe składki zdrowotne: 61,1 proc. (w roku 2019 – 60,5 proc.). 21,7 proc. wydatków na ochronę zdrowia stanowiły pieniądze przekazywane do systemu opieki zdrowotnej w formie dobrowolnych transferów finansowych, dokonywanych przez krajowe jednostki instytucjonalne, m.in. gospodarstwa domowe, przedsiębiorstwa, instytucje niekomercyjne (w roku 2019 – 21,9 proc.). 10,8 proc. stanowiły środki alokowane przez instytucje rządowe i samorządowe (w roku 2019 – 10,9 proc.). Najmniejszy udział, ale istotny dla całości wydatków, miało finansowanie ujęte w kategorii statystycznej „dobrowolne przedpłaty”, czyli składki na dobrowolne i prywatne ubezpieczenia zdrowotne. Z tego źródła sfinansowano w 2020 r. – 5,9 proc. wydatków (w roku 2019 – 6,2 proc.).
Dlaczego na ochronę zdrowia wydaje się coraz więcej, a wciąż te wydatki są niewystarczające w stosunku do istniejących potrzeb? Także ze względu na wzrost kosztów usług medycznych, kosztów wynagrodzeń dla personelu medycznego, wzrostu cen aparatury medycznej (bo pojawiają się nowocześniejsze wersje od poprzednich) itd. ma znaczący wpływ na globalny wzrost nakładów na szeroko rozumiany system ochrony zdrowia. Każdy kto ma dostęp do Internetowego Konta Pacjenta może dowiedzieć się, ile kosztowało jego leczenie. Platformą do tego dedykowaną jest Zintegrowany Informator Pacjenta (ZIP). Przez ZIP pacjent ma się dostęp m.in. do informacji na temat swojego leczenia i udzielonych mu świadczeń, zrefundowanych leków, kosztów jego leczenia i wysokości odprowadzonych składek.