antosia rak

i

Autor: Agata Pustułka/SUM 8-letnia Antosia i jej mama są szczęśliwe, choć może tego po nich nie widać - pomoc przyszła w samą porę...

Wreszcie będzie: PIERWSZY W POLSCE oddział ginekologii dziecięcej i dziewczęcej!

2021-02-15 17:41

Może się wydawać, że z porad i pomocy ginekologów korzystają wyłącznie prawie i dorosłe kobiety. To stereotyp. Małoletnie dziewczynki również. Choroby nie patrzą w dowód osobisty. I dlatego należą się brawa dla Śląskiego Uniwersytetu Medycznego (SUM), który tworzy pierwszy w kraju taki oddział.

SUM ma Klinikę Ginekologii i Położnictwa i działa ona przy katowickim Szpitalu Zakonu Bonifratrów w Katowicach. Klinika ma renomę, więc nic dziwnego, że trafiają tu małoletnie pacjentki i spoza województwa śląskiego. Z 8-letnią Antosią przyjechali jej rodzice, aż z Rzeszowa. A zaczęło się to tak. Od początku: dziewczynka nagle zaczęła mieć krwawienia z dróg rodnych. Początkowo lekarze zakładali, że to bardzo wczesna menstruacja. Po diagnostycznych badaniach okazało się, że to nie miesiączka, ale guz nowotworowy. Rzeszowscy lekarze wskazali rodzicom Antosi, gdzie najlepiej szukać pomocy: w Katowicach, w Klinice Ginekologii SUM. Dziewczynka znalazła się pod opieką specjalistki od ginekologii dziecięcej prof. dr hab. n. med. Agnieszki Drosdzol-Cop. – To nasza najmłodsza operowana pacjentka, ale przyjeżdżają do nas rodzice z córkami z całej Polski m.in. z Nowego Targu, Torunia, Warszawy. Takich młodych i całkiem małych pacjentek, z różnymi problemami ginekologicznymi, mamy coraz więcej. Dlatego przy naszej Klinice powstaje pierwszy w Polsce oddział dla takich pacjentek.

Budowa Wielkopolskiego Centrum Zdrowia Dziecka

Od operacji Antosi minęło już kilka miesięcy. Dziewczynka czuje się dobrze. Przyjechała do Katowic na wizytę kontrolną. Będzie przejeżdżała na okresowe kontrole, co najmniej przez dwa lata. Najważniejsze, że nowotwór odpowiednio wcześnie został zdiagnozowany. W leczeniu raka wczesna diagnoza jest podstawą skutecznej terapii. – Choroba córeczki była dla mnie ogromnym szokiem. Plamienia trwały kilka miesięcy. Gdyby nie podpowiedź lekarza z Rzeszowa sama nie znalazłabym katowickiej kliniki i pani profesor, której będę wdzięczna do końca życia – wyznaje wzruszona matka. A jej córka, o czym marzy? A o kąpieli... z bąbelkami! Niestety, przez jakiś czas będzie musiała z nich zrezygnować.

Jak podkreśla prof. Drosdzol-Cop, jeśli dziewczynka prawidłowo się rozwija, to według zaleceń pierwsza wizyta u ginekologa powinna mieć miejsce po pierwszej miesiączce. Zwykle pomocy ginekologa dziecięcego potrzebują starsze dziewczęta, nastolatki, które często z powodu zaburzeń odżywiania mają zaburzenia miesiączkowania, ale problem ginekologiczny może wystąpić nawet u... kilkumiesięcznych dzieci! Jedną z najczęstszych przyczyn wizyt ambulatoryjnych w poradniach ginekologicznych, dziewczynek pomiędzy 3.–10. rokiem życia są infekcje narządów płciowych. Wywoływane są przez patogeny bakteryjne, grzybicze, pasożytnicze, rzęsistkowe, wirusowe oraz czynniki niezakaźne. W każdym przypadku, gdy zauważone zostaną takie objawy, należy bezwzględnie udać się z dzieckiem do ginekologa.

Nowotwory u dzieci są rzadką grupą chorób. I choć tak jest, to jednak są drugą przyczyną zgonów wśród nieletnich. Szacuje się, że co roku jakiś nowotwór złośliwy jest diagnozowany u ok. 1,3 tys. dzieci. Jeszcze raz powtórzmy: szybko rozpoznane objawy raka u dzieci oraz wczesna diagnoza nowotworu, to klucz do skutecznego leczenia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze artykuły