Narodowe australijskie linie lotnicze Qantas (99 tras lotów), jako pierwsze zapowiedziały (pod koniec listopada), że bilety na loty międzynarodowe będą sprzedawane wyłącznie zaszczepionym. Prezes tych linii zapowiedział, że będzie namawiał innych znaczących przewoźników do stosowania podobnych obostrzeń. Jednak to nie Australijczycy byli pierwsi, którzy postanowili powiązać stan zdrowia potencjalnego pasażera z możliwością skorzystania z usługi linii lotniczej. Pionierami w tej materii są United Airlines (378 destynacji), które w październiku przetestowały (na grupie wolontariuszy podróżujących z USA do Wielkiej Brytanii) specjalną aplikację, cyfrową kartę zdrowia (oczywiście pod kątem koronawirusowym) – CommonPass. Eksperyment uznano za udany. I już albo na dniach oprócz pioniera wdrażanie aplikacji rozpoczną linie: amerykańska – JetBlue (96 destynacji) oraz europejskie – Lufthansa (221), Swiss International Airlines (74) i Virgin Atlantic (34).
CommonPass, to aplikacja stworzona przez Commons Project Foundation i Światowe Forum Ekonomiczne po to, aby „umożliwić podróżnym po raz pierwszy udostępnianie ich statusu testu COVID-19 ponad granicami przy użyciu zaufanej platformy”. Wszystko wskazuje, że za kilka miesięcy pojawi się IATA Travel Pass, cyfrowa przepustka zdrowotna, jak ją określa Międzynarodowe Stowarzyszenie Transportu Lotniczego (IATA). Aplikacja będzie zawierać globalny rejestr wymagań zdrowotnych, globalny rejestr ośrodków testowania i szczepień, aplikację laboratoryjną do udostępniania wyników testów oraz zbliżeniową aplikację podróżną. IATA określa to wszystko mianem cyfrowego paszportu podróżnika. Wprowadzanie tego rodzaju dokumentów postrzegane jest przez wielu jako łamanie praw obywatelskich. Przewoźnicy raczej nie zamierzają się wycofać z wspomnianych rozwiązań.
Nie należy dopatrywać się w tym spisków, ale działań, które właściciele linii lotniczych wprowadzają, by uchronić się przed ponownym ich „uziemieniem”, jak to zdarzyło się z wiosną 2020 r., a czego skutki ekonomiczne w liniach będą odczuwalne jeszcze przez lata. Obrońcy praw obywatelskich uważają, że istnieje groźba, że od zaszczepienia się przeciwko covidowi będą uzależnione inne dziedziny życia społeczno-gospodarczego. Decydenci stanowczo dementują takie obawy. Wiele jednak wskazuje, że w wakacje 2021 r. będzie się okazywało dwa paszporty: tradycyjny i zdrowotny. Czy LOT-em latać będziemy również z dwoma paszportami?