CBA w zielonogórskim PKS-ie. Były zarząd miał narazić spółkę na kilkumilionowe straty

i

Autor: www.cba.gov.pl

CBA w zielonogórskim PKS-ie. Były zarząd miał narazić spółkę na kilkumilionowe straty

2019-10-21 13:41

Centralne biuro Antykorupcyjne skontrolowało PKS Zielona Góra. Teraz sprawa trafiła do prokuratury.

Kontrolerzy Centralnego Biura Antykorupcyjnego sprawdzali między innymi umowy na naprawy autobusów PKS. Straty spółki wyceniono na ok. 400 000 zł.

- Wydział postępowań kontrolnych poznańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadził analizę w PKS Zielona Góra Sp. z o.o. Kontrolerzy CBA analizie poddali m.in. umowę zlecenia z czerwca 2013 r., która dotyczyła naprawy autobusów zielonogórskiego PKS. Poznańscy agenci CBA zwrócili uwagę na zapisany w umowie sposób rozliczania napraw. Była to forma ryczałtowa uzależniona od długości naprawianych autobusów. We wcześniej zawieranych umowach wynagrodzenie obliczane było zawsze za liczbę przepracowanych godzin - zgodnie z przyjętym uchwałą zarządu spółki cennikiem. Zawierało też koszty materiałów zużytych do napraw pojazdu - wyjaśnia Temistokles Brodowski z CBA.

Niejasności są też przy umowach zawieranych między PKS Zielona Góra, a lubelskim Zarządem Transportu Miejskiego na prowadzenie 12 linii autobusowych, w wyniku której PKS miał stracić ponad 2,5 mln zł.

Sprawa dotyczy poprzedniego zarządu spółki, który w 2016 roku został zdymisjonowany. Nieprawidłowości miały być w latach 2014-2016. Teraz sprawą ma zająć się zielonogórska prokuratura.

Osobie lub osobom, które miały być odpowiedzialne za podpisywanie niekorzystnych dla spółki PKS Zielona Góra umów, może grozić od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki