Każdego dnia na policję zgłaszają się osoby, które padły ofiarami różnych oszustw internetowych. W ostatnim czasie bardzo popularne stało się namawianie przez oszustów do zainwestowania pieniędzy na giełdzie lub w kryptowaluty. Na takich właśnie transakcjach mieszkanka Zielonej Góry straciła wszystkie swoje oszczędności. Wszystko zaczęło się, gdy kobieta zauważyła w internecie reklamę z informacją o tym, że inwestując odpowiednio swoje oszczędności można, w krótkim czasie zarobić duże pieniądze. Oferta była na tyle interesująca, że kobieta postanowiła to sprawdzić. W tym celu podała swój numer telefonu, a po pewnym czasie zadzwonił do niej „konsultant”.
ZOBACZ TEŻ: Mieli dostać wyższą emeryturę. Stracili 100 tysięcy złotych!
- Mężczyzna w opowieściach roztoczył przed nią wizję zarobku dużych i szybkich pieniędzy - informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. - Aby zacząć zarabiać, pokrzywdzona miała zainstalować aplikację oraz założyć konto na platformie inwestycyjnej. Fałszywy doradca dzwonił do niej, oferując pomoc przy zakładaniu konta. Nieświadoma niczego kobieta wykonywała bez zastanowienia polecenia fałszywego konsultanta i przekazała wszystkie informacje dotyczące sposobu logowania się do konta bankowego oraz swoje dane, a nawet skan dowodu osobistego.
Pierwsze problemy pojawiły się już po kilku godzinach od rejestracji fałszywego konta. Po uzyskaniu dostępu do konta zielonogórzanki, przestępcy zaczęli wyprowadzać z niego pieniądze. W czasie, gdy kobieta rozmawiała z „konsultantem”, jej mąż zauważył, że z konta bankowego wypłacane są duże sumy pieniędzy. Rozmówca zapewnił, że to normalny proces podczas inwestowania i za chwilę pieniądze wrócą na konto. Tak się jednak nie stało. Dopiero wtedy kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i powiadomiła o wszystkim policję. Niestety, było już jednak za późno.
- W ciągu dwóch dni kobieta straciła wszystkie oszczędności, jakie miała na koncie - w sumie prawie 200 tys. zł - podsumowuje podinsp. Małgorzata Stanisławska.