Policjanci po raz kolejny przypominają, że oszuści, czyhający na nasze pieniądze, stale modyfikują swoje metody działania i tylko od naszej ostrożności i wiedzy na temat istniejących zagrożeń zależy czy damy się złapać, czy nie. Ostatnio do najpopularniejszych oszustw należy podszywanie się pod dostawcę energii i wysyłanie do potencjalnej ofiary wiadomości SMS o planowanym odłączeniu prądu wraz z prośbą o uregulowanie należności. Do wiadomości dołączony jest link, który ma ułatwić nam płatność. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda na tyle wiarygodnie, że część osób w pierwszej chwili nie orientuje się w oszustwie.
Tak też było w przypadku mieszkańca powiatu krośnieńskiego, który – zaniepokojony planowanym odłączeniem prądu – kliknął w dołączony link. Mężczyzna został przekierowany na stronę z możliwością wyboru banku, a następnie – po wybraniu odpowiedniego banku - poproszony o podanie loginu, hasła i sześciocyfrowego kodu weryfikacji. Ta ostatnia prośba wzbudziła jego zdziwienie, gdyż wcześniej, podczas logowania na rachunek bankowy, nie był proszony o kod. Mimo podejrzeń wykonał jednak kolejne polecenia, a po wpisaniu wszystkich danych strona banku „zawiesiła się”. Dopiero w tym momencie mężczyzna zorientował się, że mógł paść ofiarą oszustwa i natychmiast udał się do placówki banku, by zablokować rachunek.
- Poczynione kroki początkowo wydawały się nieskuteczne, gdyż mężczyzna otrzymywał wiadomości z wykonywanymi transakcjami, jednak później w znacznej części otrzymał ich zwrot – informuje podkom. Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim. - Jak się okazało sprawca wziął kredyt na dane swojej ofiary w kwocie 19 tys. zł i wykonał kilka różnych transakcji. Dzięki szybkiemu działaniu, a przede wszystkim zablokowaniu rachunku bankowego, mieszkaniec powiatu krośnieńskiego zmniejszył poniesione straty do kwoty 2 tys. zł.
Polecany artykuł: