Zielona Góra. Pruł trasą S3 na złamanie karku. Drogowy recydywista nie uciekł policji
Policjanci zielonogórskiej drogówki w sobotę, 2 grudnia, pełnili służbę na trasie S3 w ramach grupy Speed. Kontrolują prędkość kierowców jeżdżąc po S3 nieoznakowanym radiowozem. Około godz. 11.30 zmierzyli prędkość pędzącego mercedesa. Okazało się, że kierowca jedzie z prędkością 193 km/h! Tymczasem mógł jechać najwyżej z prędkością 120 km/h. Kierujący po chwili został bezpiecznie zatrzymany do kontroli. Kierujący mercedesem jechał z tak duża szybkością i… wiózł dwoje dzieci. Podczas sprawdzania kierowcy okazał się, że to nie jego pierwszy raz. W tym wypadku został potraktowany jak recydywista. W październiku ub.r. 34-latek zapłacił mandat za przekroczenie prędkość o ponad 30 km/h. Jego mandat został więc podwojony. Kierowca mercedesa dostał od zielonogórskich policjantów mandat w wysokości 5 tys. zł. Na jego konto trafiło 15 punktów karnych. Policjantom o swojej prędkości powiedział tylko: "wiem, że to było za dużo...".