Nowa Sól. Łzy same płyną do oczu. Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio spełnili marzenia. Dzieci nie chciały wiele [ZDJĘCIA]
Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio zjawili się w Komendzie Powiatowej Policji w Nowej Soli, gdzie mieli okazję spełnić swoje marzenia. U 2,5-letniej dziewczynki wykryto guza nerki, ale chemioterapia nie pomogła, dlatego trzeba było jej usunąć nerkę. Julcia czeka teraz na wyniki badań. Z kolei Franio ma chłoniaka, z powodu którego przez kilka miesięcy poprzedzających wizytę w komendzie nie opuszczał szpitala. Na twarzach obydwojga zagościł jednak uśmiech.
Nowa Sól. Łzy same płyną do oczu. Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio spełnili marzenia. Dzieci nie chciały wiele [ZDJĘCIA]
Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio zjawili się w Komendzie Powiatowej Policji w Nowej Soli, gdzie mieli okazję spełnić swoje marzenia. U 2,5-letniej dziewczynki wykryto guza nerki, ale chemioterapia nie pomogła, dlatego trzeba było jej usunąć nerkę. Julcia czeka teraz na wyniki badań. Z kolei Franio ma chłoniaka, z powodu którego przez kilka miesięcy poprzedzających wizytę w komendzie nie opuszczał szpitala. Na twarzach obydwojga zagościł jednak uśmiech.
foto: KPP w Nowej Soli
Nowa Sól. Łzy same płyną do oczu. Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio spełnili marzenia. Dzieci nie chciały wiele [ZDJĘCIA]
Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio zjawili się w Komendzie Powiatowej Policji w Nowej Soli, gdzie mieli okazję spełnić swoje marzenia. U 2,5-letniej dziewczynki wykryto guza nerki, ale chemioterapia nie pomogła, dlatego trzeba było jej usunąć nerkę. Julcia czeka teraz na wyniki badań. Z kolei Franio ma chłoniaka, z powodu którego przez kilka miesięcy poprzedzających wizytę w komendzie nie opuszczał szpitala. Na twarzach obydwojga zagościł jednak uśmiech.
foto: KPP w Nowej Soli
Nowa Sól. Łzy same płyną do oczu. Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio spełnili marzenia. Dzieci nie chciały wiele [ZDJĘCIA]
Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio zjawili się w Komendzie Powiatowej Policji w Nowej Soli, gdzie mieli okazję spełnić swoje marzenia. U 2,5-letniej dziewczynki wykryto guza nerki, ale chemioterapia nie pomogła, dlatego trzeba było jej usunąć nerkę. Julcia czeka teraz na wyniki badań. Z kolei Franio ma chłoniaka, z powodu którego przez kilka miesięcy poprzedzających wizytę w komendzie nie opuszczał szpitala. Na twarzach obydwojga zagościł jednak uśmiech.
foto: KPP w Nowej Soli
Nowa Sól. Łzy same płyną do oczu. Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio spełnili marzenia. Dzieci nie chciały wiele [ZDJĘCIA]
Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio zjawili się w Komendzie Powiatowej Policji w Nowej Soli, gdzie mieli okazję spełnić swoje marzenia. U 2,5-letniej dziewczynki wykryto guza nerki, ale chemioterapia nie pomogła, dlatego trzeba było jej usunąć nerkę. Julcia czeka teraz na wyniki badań. Z kolei Franio ma chłoniaka, z powodu którego przez kilka miesięcy poprzedzających wizytę w komendzie nie opuszczał szpitala. Na twarzach obydwojga zagościł jednak uśmiech.
foto: KPP w Nowej Soli
Nowa Sól. Łzy same płyną do oczu. Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio spełnili marzenia. Dzieci nie chciały wiele [ZDJĘCIA]
Śmiertelnie chorzy Julcia i Franio zjawili się w Komendzie Powiatowej Policji w Nowej Soli, gdzie mieli okazję spełnić swoje marzenia. U 2,5-letniej dziewczynki wykryto guza nerki, ale chemioterapia nie pomogła, dlatego trzeba było jej usunąć nerkę. Julcia czeka teraz na wyniki badań. Z kolei Franio ma chłoniaka, z powodu którego przez kilka miesięcy poprzedzających wizytę w komendzie nie opuszczał szpitala. Na twarzach obydwojga zagościł jednak uśmiech.
foto: KPP w Nowej Soli
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...