Koszykarze Stelmetu ENEI BC Zielona Góra po zwycięstwach z Besiktasem Stambuł, Sidigas Avellino i Telenetem Ostenda odzyskali szansę na awans do kolejnej rundy koszykarskiej Ligi Mistrzów. Sytuacja w grupie pozwali myśleć zielonogórzanom nawet o zajęciu czwartego miejsca. Muszą jednak wygrać dwa ostatnie mecze.
Kolejnym rywalem francuskie Nanterre, które podobnie jak Besiktas i Nymburk jest już pewne awansu do fazy pucharowej. Liderami Nanterre są Jamal Huler i Heiko Schaffartzik. Pierwszy z nich zdobywa średnio 15 punktów na mecz, Schaffartzik ponad 11.
W pierwszym meczu oby drużyn we Francji wygrali gospodarze. Zespół trenera Donnadieu zwyciężył 95:82. Wtedy 22 punkty dla Nanterre zdobył Shuler. Liderem Stelmetu był Vladimir Dragicevic.
Początek meczu dzisiaj o godzinie 18.30 w zielonogórskiej hali CRS.