to nie był spokojny wieczór w Zielonej Górze. Ok. godziny 21:00 służby ratunkowe zostały wezwane pod dom na ulicy Batorego. Na miejsce dojechali zielonogórscy strażacy oraz karetka pogotowia ratunkowego. – Na miejscu zobaczyli dziewczynkę w wieku około 3 lat z głową wciśniętą między bramą a metalowymi przęsłami ogrodzenia - mówi st. kpt. Piotr Kowalski, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
Ratownicy delikatnie rozciągnęli przęsła płotu i uwolnili zaklinowaną głowę dziewczynki. Następnie zajęli się nią medycy z karetki. - Dziewczynka została zabrana do szpitala, ale na szczęście nic poważnego jej się nie stało - mówi st. kpt. Kowalski.
Do zdarzenia doszło w momencie, gdy automatyczna brama się zamykała. To wtedy podbiegła do niej trzylatka i została wciągnięta przez zamykającą się bramę. Brama wcisnęła dziewczynkę między przęsła. Na szczęście, dzięki profesjonalnej akcji strażaków nie doszło do tragedii.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].
Polecany artykuł: