Przypomnijmy, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali kilka dni temu burmistrza miasta Szprotawa. Mężczyzna miał żądać pół miliona zł w zamian za pośrednictwo w załatwieniu pomocy w nabyciu nieruchomości stanowiącej własność gminy.
- W sumie zatrzymano trzy osoby. Jedną bezpośrednio po przyjęciu 500 tys. zł. Była to osoba powołującą się na wpływy u Burmistrza Szprotawy. Jednocześnie zatrzymany został Burmistrz Szprotawy w związku z żądaniem pół miliona korzyści majątkowej. Ujęto także osobę powołująca się na wpływy i podejmującą się załatwienia spraw urzędowych u wojewódzkiego konserwatora zabytków, w zamian za obietnice korzyści majątkowej w kwocie co najmniej 200 tys. zł - tłumaczył Temistokles Brodowski z Centralnego biura Antykorupcyjnego.
Jak podała Prokuratura Regionalna w Poznaniu trzem podejrzanym przedstawiono zarzuty łapownictwa i płatnej protekcji, które zagrożone są odpowiednio karą do 12 oraz do lat 8 pozbawiania wolności.
- Po dokonaniu analizy zgromadzonego w śledztwie materiału dowodowego prokurator skierował do Sądu Rejonowego Poznań Stare – Miasto w Poznaniu wnioski o zastosowanie wobec podejrzanych środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania - podsumowuje poznańska prokuratura.