Woda w fontannie może być zanieczyszczona, co z kolei może zagrażać zdrowiu a nawet życiu.
- Absolutnie nie polecam. Tam jest woda w obiegu zamkniętym, mogą być bakterie, pasożyty, a zatem powodować również wysypki, alergie, czy w ogóle uszkodzenia skóry, grzybice chociażby – mówi Dorota Baranowska, dyrektor zielonogórskiego sanepidu i przypomina, że upał sprzyja rozmnażaniu się bakterii.
A w fontannach mogą znajdować się się różne bakterie zagrażające człowiekowi, na przykład Shigella czy Escherichia coli – informuje Dorota Baranowska.
W Zielonej Górze w upalne dni najlepiej schłodzić się korzystając z kurtyn wodnych, które są ustawione między innymi na deptaku przy Pomniku Bachusa, obok zielonogórskiego ratusza czy na Placu Bohaterów.