Kilka osób na ćwiczeniach w zielonogórskiej siłowni. Właściciel trafi przed sąd!

i

Autor: Pixabay Kilka osób na ćwiczeniach w zielonogórskiej siłowni. Właściciel trafi przed sąd!

Kilka osób na ćwiczeniach w zielonogórskiej siłowni. Właściciel trafi przed sąd!

2020-12-30 10:21

W poważne kłopoty wpędził się właściciel zielonogórskiej siłowni, którego biznes pozostawał otwarty dla ćwiczących mimo obowiązujących od 28 grudnia obostrzeń. Na sali znajdowało się kilka osób, ale w myśl obostrzeń wprowadzonych 28 grudnia, kluby fitness w ogóle nie mogą prowadzić działalności. Szefa siłowni rozliczy sąd, grozi mu nawet 30 tys. zł kary.

Zielonogórska policja intensywnie kontroluje przedsiębiorców na terenie miasta sprawdzając, czy ci nie łamią rządowego zakazu, który obowiązuje od 28 grudnia. Od poniedziałku zamknięte zostały sklepy w galeriach handlowych oraz kluby fitness i siłownie. Okazało się, że jedna z siłowni działa w najlepsze.

CZYTAJ: Koronawirus. Pierwsza partia szczepionki pod ESKORTĄ POLICJI. Zobacz zdjęcia!

- Podczas kontroli, w jednej z siłowni oprócz właściciela funkcjonariusze zastali kilka ćwiczących osób. Właściciel lokalu nie zastosował się do nowych przepisów o całkowitym zawieszeniu działalności takich obiektów. W tej sytuacji wobec niego zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do sądu oraz powiadomiono Państwową Inspekcję Sanitarną - informuje Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze

Najzabawniejsze momenty Expressu Biedrzyckiej - Znikający Budka, krzesło Kowala i "poseł Grzesiowski"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki