Chciał zaszlachtować policjantów, którzy pojawili się w jego domu? Mundurowi nie mieli wyjścia i sięgnęli po broń. Interwencja wobec 36-letniego furiata mogła zakończyć się tragicznie. Na szczęście nikt nie zginął. Jednak dla nożownika konsekwencje i tak mogą być poważne – grozi mu 10 lat więzienia za napaść na policjantów i groźby karalne. W sobotę agresywny, pijany i pobudzony mężczyzna rzucił się na mundurowych z nożem! Przerażające. Sceny grozy rozegrały się w Kożuchowie (pow. nowosolski) w Lubuskiem. Wszystko wydarzyło się w sobotę, 25 września. Mundurowi pojawili się w domu 36-latka, a mężczyzna wpadł w szał!
Zobacz też: Lubuskie. Miał 14 kg narkotyków! W domu 27-latka m.in. grzyby halucynogenne
– Mieszkaniec Kożuchowa był agresywny i pobudzony. Trzymając w ręku nóż, groził funkcjonariuszom pozbawieniem życia. Mundurowi kilkukrotnie wzywali agresora do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia i zachowania zgodnego z prawem. Mężczyzna wykrzykiwał do policjantów, że zrobi im krzywdę, jak tylko do niego się zbliżą. 36-latek nadal nie reagował i ruszył w kierunku funkcjonariuszy, co w obronie życia i zdrowia zmusiło jednego z policjantów do dobycia broni palnej – relacjonuje młodszy aspirant Justyna Sęczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
Mężczyzna chciał zaszlachtować interweniujących policjantów? Na szczęście nikt nie zginął! Koszmarna interwencja zakończyła się obezwładnieniem i zatrzymaniem furiata. – Po chwili stróże prawa obezwładnili mężczyznę, który w trakcie czynności kierował pod adresem policjantów liczne wyzwiska i nadal groził im pozbawieniem życia. Awanturnik został zatrzymany i przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli – dodają funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą.
Polecany artykuł:
Napastnik, który chciał „pociąć” policjantów nożem, był pijany. Badanie wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Trafił za kratki, został zatrzymany i przyznał się do winy. To jednak nie koniec sprawy. Mężczyźnie grozi surowa kara. – Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował 36-latka na trzy miesiące. Za groźby karalne i czynną napaść na funkcjonariusza z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje Sęczkowska.