W miejscu dawnych przebieralni i sanitariatów trwa budowa nowoczesnego centrum informacji turystycznej z punktem obsługi medycznej, pomieszczeniami gospodarczymi i sanitariatami. Podczas prac przy wyburzaniu starych budynków, robotnicy natknęli się na pamiątkę z czasów ich budowy. Niepozorna butelka kryła w sobie wiadomość sprzed czterech dekad.
"Budynek ten budowali skazani zakładu karnego w Lubsku w roku 1981 w czerwcu. Julian – Poznań. Stefan – Zielona Góra, Werner – Nowe Miasteczko"
- czytamy w krótkim liście napisanym przez ówczesnych budowniczych, którymi byli osadzeni z tutejszego zakładu karnego.
Czytaj też: Nowa Sól. Policyjny pościg za naćpanym 34-latkiem! Padły strzały [ZDJĘCIA]
Ciąg dalszy pod galerią zdjęć
Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lubsku, który prowadzi inwestycję, opublikował zdjęcia znaleziska na Facebooku. Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy. Niektóre w dowcipnym tonie, ale były również wspomnienia sprzed lat.
- "Butelka po wódeczce jest."
- "Od razu widać że fachowcy budowali."
- "To na pewno są fachowcy a nie dla flachowcy?"
- "Biegałam do nich i przynosiłam herbatę w butelce po mleku i kanapki, które szykowała moja mama (...). Potem po wyroku jeden z nich przyjechał do nas i w podziękowaniu dał mi chinskie klocki drewniane. Były przepiękne."
- "Do dziś są te klocki. Sarenki, misie i coś jeszcze w drewnianym pudełeczku, ale jednego brakuje."
- czytamy w komentarzach.
Czytaj też: Lubuskie. Zostawiła małego synka i kluczyki w foteliku. Doszło do nieszczęścia!