Lubuscy pracownicy oświaty wypełnili ankiety i opowiedzieli się za strajkiem włoskim. Oznacza to, że nauczyciele w ramach swojej pracy nie będą wykonywać czynności, które nie są zapisane w statucie i karcie nauczyciela.
- Nauczyciel nie musi robić takich wycieczek kilkudniowych, ale także bezpłatne prowadzenie kół zainteresowań, to nie jest tez obowiązkiem nauczyciela – mówi w rozmowie z Radiem ESKA Bożena Mania, prezes Okręgu Lubuskiego ZNP.
Ankiety wypełniło ok. 7 tys. Lubuskich nauczycieli. Jako najważniejszy postulat uznali oni podniesienie pensji.
Protest włoski ma się rozpocząć w szkołach 15-tego października. Będzie trwał do odwołania.
Polecany artykuł: