Promy w Milsku i Połęcku dalej nieczynne
Jak informuje portal tvn24.pl, w dalszym ciągu nie działają promy w Milsku i Połęcku. Powodem jest utrzymujący się wysoki poziom Odry, uniemożliwiający korzystanie z przepraw. Dodatkowo zalana jest droga dojazdowa do promu w Milsku, a sytuacji nie ułatwia trwający remont mostu w Cigacicach. W tej miejscowości stan ostrzegawczy na Odrze został przekroczony o sześć centymetrów i wynosi 356 cm. Unieruchomienie przepraw powoduje duże problemy dla kierowców. Niektórzy z nich muszą nadrabiać nawet 30 kilometrów trasy. Działają już za to promy w Pomorsku oraz w Brodach. Obowiązują tam jednak ograniczenia. Łączna masa pojazdów na promie nie może przekraczać 6 ton.
PRZECZYTAJ: Podróż poślubna policjanta z Zielonej Góry przerwana. Spotkał mężczyznę, który wyglądał, jakby wracał z jego wesela
Prognozy meteorologiczne są korzystne i wskazują, że wkrótce poziom Odry wróci do bezpiecznej wysokości. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze informuje, że praca promów w Milsku oraz Połęcku ma zostać przywrócona w ciągu kilku najbliższych dni. Być może na początku również tam będą wprowadzone ograniczenia dotyczące łącznej masy pojazdów zabieranych jednorazowo na drugi brzeg.