Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 1 czerwca. Policjanci drogówki z Żar, jadąc drogą K27 w stronę Olbratowa zwrócili uwagę na samochód marki Mitsubischi i postanowili zatrzymać go do kontroli. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w celu zatrzymania kierującego. On jednak nie reagował, przyspieszył rozpoczął ucieczkę. Policjanci ruszyli w pościg.
Kierujący podczas ucieczki stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. W pewnej chwili wjechał w ogrodzenie jednej z posesji. Mężczyzna, który znajdował się po drugiej stronie podwórka musiał błyskawicznie odskoczyć, żeby nie zostać potrąconym. Uciekający kontynuował niebezpieczną jazdę, skręcił w ul. Zgorzelecką i dalej jechał w sposób uniemożliwiający wyprzedzenie go oraz zatrzymanie. W momencie kiedy ulica była pusta, funkcjonariusze wykorzystali broń służbową oddając strzał w kierunku opony. To jednak nie poskutkowało. Mężczyzna uciekał aż do momentu, kiedy zajechał policjantom drogę i doprowadził do kolizji z radiowozem. Ponadto uderzył w ogrodzenie oraz zaparkowany samochód.
Policjanci błyskawicznie zatrzymali kierowcę oraz pasażera mitsubischi. Mężczyzna podczas czyności był bardzo pobudzony, co wskazywało, że może znajdować się pod wpływem narktyków. Przeprowadzony test narkotykowy dał wynik pozytywny, wskazał metamfetaminę i amfetaminę. Do dalszych badań laboratoryjnych pobrana została krew. Zatrzymany tłumaczył, że nie zatrzymał się ponieważ nie posiadał prawa jazdy.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Pasażer jeszcze tego samego dnia został zwolniony.
32-latka czekają teraz surowe konsekwencje. Wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu nawet do 5 lat za kratkami.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. Kliknij TUTAJ
Podcasty
Playlisty tematyczne
