Malutkie dziecko w szpitalu z urazem mózgu. Rodzice to lekarz i prawniczka

i

Autor: Marjonhorn/cc0/pixabay zdjęcie ilustracyjne

Szok

Malutkie dziecko w szpitalu z urazem mózgu. Rodzice to lekarz i prawniczka

2024-07-05 18:15

Na polecenie prokuratury zatrzymano rodziców malutkiego chłopczyka, który trafił do szpitala w Zielonej Górze z urazem mózgu. PAP podaje, że ojciec malucha jest lekarzem, a matka wykonuje zawód adwokata. - Sprawa jest delikatna, ponieważ u dziecka nie było widocznych żadnych obrażeń zewnętrznych ciała - przekazała PAP prok. Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej.

Malutkie dziecko trafiło do szpitala z urazem mózgu

Pod koniec czerwca do szpitala w Zielonej Górze ojciec przywiózł trzymiesięczne dziecko w związku z nagłym zatrzymaniem krążenia. Podczas badania tomografem zostały stwierdzone liczne obrażenia mózgu. - Lekarka ze szpitala w Zielonej Górze, po przeprowadzeniu serii badań zgłosiła podejrzenie popełnienia przestępstwa. Obrażenia w jej ocenie były spowodowane działaniem osób trzecich – powiedziała PAP prokurator Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej.

Lekarka, która zgłosiła podejrzenie przestępstwa, wykluczyła zatrzymanie krążenia oraz urazy jako powstałe w wyniku choroby. - Sprawa jest delikatna, ponieważ u dziecka nie było widocznych żadnych obrażeń zewnętrznych ciała – dodała prokurator Antonowicz. Chłopczyk trafił jeszcze do szpitala w Poznaniu, a po wyjściu z placówki wrócił do rodziców.

Prokuratura zasięgnęła opinii biegłego oraz zabezpieczyła dokumentację medyczną dziecka ze szpitali w Zielonej Górze i Poznaniu. - U dziecka stwierdzono liczne obrażenia mózgu powstałe na przestrzeni co najmniej kilku tygodni. Dziecko ma trzy miesiące, więc takie obrażenia mogły powstać już od pierwszych dni jego życia – relacjonuje prokurator Antonowicz. Poniżej dalsza część artykułu.

Sonda
Czy kary za przemoc wobec dzieci powinny być wyźsze?

Rodzice chłopczyka zatrzymani. To lekarz i prawniczka

Opinia biegłego uzyskana przez prokuraturę wskazuje na zespół dziecka potrząsanego. - To szereg czynności intensywnego potrząsania dzieckiem z taką siłą, że dochodzi do obrażeń mózgu – powiedziała prokurator Antonowicz. Rano w piątek, 5 lipca zatrzymani zostali rodzice dziecka. - To lekarz w wieku 37 lat oraz adwokatka w wieku 35 lat – powiedziała prokurator Antonowicz.

Decyzją sądu trzymiesięcznemu chłopczykowi oraz jego 1,5-rocznej siostrze została zapewniona opieka. Podczas zatrzymania rodziców, dzieci karetką trafiły do szpitala w Zielonej Górze. - Ze wstępnych informacji wiemy, że stan chłopca jest dobry – stwierdziła prok. Antonowicz. Prokuratura zleciła dodatkowe badania chłopczyka oraz jego siostry.

W piątek z rodzicami były prowadzone czynności prokuratorskie. - Ze względu na dobro postępowania nie zdradzamy żadnych szczegółów – powiedziała rzeczniczka prokuratury.

Nissan roztrzaskał się w zbożu. Zginęli dwaj 18-latkowie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki