Ciało 45-latki w aucie przy starej trasie S3. Śmiertelny wypadek pod Sulechowem
Jak doszło do wypadku pod Sulechowem, po którym znaleziono w aucie ciało 45-letniej kobiety? Policja dowiedziała się o wszystkim w niedzielę, 28 maja, przed godz. 5, gdy otrzymała zgłoszenie od mężczyzny przejeżdżającego trasą S3. Powiedział on mundurowym, że przy z kolei przy starej drodze S3 stoi rozbity pojazd. Gdy policjanci dotarli na miejsce, znaleźli w nim martwą 45-latkę znajdującą się na fotelu pasażera - kierowcy samochodu nie było. Jak się okazało, auto prowadził 26-latek, który po tym jak prawdopodobnie doszło tam do wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna został zatrzymany. Jak informuje podinspektorka Małgorzata Stanisławska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, jest zameldowany w powiecie słupskim, choć z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mieszkał w okolicy Sulechowa. Sprawą zajęła się również prokuratura w Zielonej Górze, która ma przesłuchać 26-latka.