W poniedziałek (17 stycznia) policjanci z Nowej Soli zapukali do jednego z mieszkań w centrum miasta, gdzie miał przebywać poszukiwany dwoma listami gończymi 39-latek. Drzwi do mieszkania otworzył im młody mężczyzna, który oświadczył, że w budynku nie ma poszukiwanego przez funkcjonariuszy człowieka. Policjanci nie uwierzyli mu jednak na słowo i postanowili rozejrzeć się po mieszkaniu. Szybko też znaleźli tego, po kogo przyszli. Jak się okazało, poszukiwany 39-latek schował się przed wymiarem sprawiedliwości w wersalce.
39-letni mieszkaniec Nowej Soli poszukiwany był za różne przestępstwa – na swoim koncie miał m.in. kradzież, znęcanie, uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego oraz ucieczkę z miejsca wypadku.
ZOBACZ TEŻ: Groził bronią i porwaniem dzieci. 35-latek zatrzymany przez policję
- 39-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi - informuje mł. asp. Justyna Sęczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli. - Następnie trafił do aresztu śledczego w Zielonej Górze, gdzie będzie odbywał zasądzoną przez sąd karę ponad dwóch lat pozbawienia wolności.