Mieszkańcy uciekali z płonącego domu. Nie wszystkich udało się uratować

Lubuskie. Pożar domu, jedna osoba nie żyje

Rzecznik lubuskiej PSP mł. bryg. Arkadiusz Kaniak poinformował w rozmowie z PAP, że pożar wybuchł około godz. 16. Kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy straży pożarnej, płonął dwukondygnacyjny budynek mieszkalny - piętro wraz z dachem były objęte płomieniami. Na zewnątrz budynku przebywało siedmiu mieszkańców, którzy sami się z niego ewakuowali.

– Z ich relacji wynikało, że w środku znajdowała się jeszcze osoba niepełnosprawna. Niestety, pomimo szybko podjętej akcji gaśniczej i ratowniczej nie udało się uratować tej osoby – powiedział rzecznik i dodał, że z pożarem walczyło łącznie osiem zastępów PSP i OSP. Przyczyna tragedii nie jest jeszcze znana. Ustalają to policjanci pod nadzorem prokuratora oraz biegły z zakresu pożarnictwa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pożar budynku na działkach w Zielonej Górze. Bezdomni podpalili i uciekli