W piątek (17 kwietnia) około godziny 5.00 dyżurny krośnieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie uderzającym w okno jednego z lokali. Gdy policjanci dotarli na miejsce, okazało się, że szyba nad drzwiami jest wybita, a z wewnątrz słychać odgłosy świadczące o tym, że ktoś może znajdować się w środku.
Jak wynikało ze wcześniejszych ustaleń, mogło tam funkcjonować pseudokasyno. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy straży pożarnej, którzy umożliwili dostanie się przez okno do lokalu. W pomieszczeniu stały częściowo zniszczone trzy automaty do gier hazardowych, a za jednym z nich schowany był mężczyzna, który jak się później okazało, symulował zły stan zdrowia.
Na miejsce wezwano załogę pogotowia, która zabrała 23-latka do szpitala. Po badaniach został doprowadzony do aresztu, gdyż zgodnie z decyzją sądu był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Na miejsce wezwano zespół dochodzeniowo-śledczy wraz technikiem kryminalistyki, który przeprowadził oględziny. Krośnieńscy kryminalni prowadzą już postępowanie, które zdecyduje o zarzutach jakie usłyszy 23-latek.
Sprawą zajęli się także współpracujący z krośnieńską policją funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej, którzy zabezpieczyli zamontowane nielegalnie trzy automaty do gier hazardowych. Zanim jednak zostały one zdemontowane, celnicy przeprowadzili eksperymenty procesowe sprawdzając, czy są to maszyny działające w sprzeczności z przepisami ustawy o grach hazardowych.
Zabezpieczone automaty trafiły do magazynu Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wlkp. Dalsze postępowanie w tej sprawie będą prowadzili funkcjonariusze KAS w Gorzowie Wlkp. Kara jaka grozi właścicielowi lokalu to nawet 300 tysięcy złotych.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express kliknij TUTAJ