Kierujący volkswagenem jechał drogą z Cisowa do Kożuchowa. Rozpędzony pojazd uderzył w barierki, wypadł na pobocze gdzie zarył w ziemię. Na koniec samochód uderzył w drzewa.
Na miejsce wypadku dotarły służby ratunkowe. Ratownicy zastali dosłownie rozerwany samochód. To świadczy o sile z jaką volkswagen uderzył w barierki, skarpę i drzewa.
W aucie były cztery osoby. Dwaj pasażerowie zginęli na miejscu. Nie było szans na ratunek. Dwie osoby, poważnie ranne zostały przewiezione do szpitala.
Kierowca volkswagena, Piotr B. stanie przed sądem. Nowosolska prokuratura rejonowa wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko niemu.
- Oskarżonemu zarzucono, że będąc w stanie nietrzeźwości oraz pod wpływem środków odurzających, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym -mówi prokurator Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej.
Piotr B. jadąc za szybko na łuku drogi stracił panowanie nad kierowanym pojazdem. Zjechał na na lewe pobocze, gdzie pojazd wpadł do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w drzewo.
– Swoim zachowaniem spowodował nieumyślnie wypadek, w wyniku którego jego dwóch pasażerów doznało obrażeń ciała, które skutkowały ich śmiercią na miejscu zdarzenia – mówi prokurator Antonowicz.
Piotr B. został tymczasowo aresztowany.