Powódź w Lubuskiem

Powódź w Polsce. Odra w Cigacicach przekroczyła stan alarmowy o 2,5 metra!

2024-09-24 9:02

W nocy z poniedziałku na wtorek (23/24 września) tzw. pik fali kulminacyjnej na Odrze dotarł do wsi Cigacice w powiecie zielonogórskim. We wtorek rano rzeka przekraczała tam stan alarmowy o 245 cm.

Powódź w Lubuskiem. W Cigacicach stan alarmowy Odry przekroczony o 2,5 metra

Jak poinformował rzecznik lubuskich strażaków, "mimo wysokiego stanu Odry, nie było zgłoszeń wymagających typowo ratowniczych działań związanych z powodzią". – Nie odbieramy zgłoszeń typowo ratowniczych związanych z działaniami powodziowymi. Nie ma sytuacji, kiedy dochodzi do podtopień budynków, nie było także potrzeby ewakuacji ludzi – powiedział mł. bryg. Arkadiusz Kaniak i dodał, że działania strażaków skupiają się na monitorowaniu stanu rzeki i wałów oraz ich umacniania w razie potrzeby. – Mogę powiedzieć, że sytuacja powodziowa w woj. lubuskim jest stabilna – dodał rzecznik lubuskiego PSP.

Następnymi większymi miastami na drodze fali powodziowej na środkowym odcinku Odry w woj. lubuskim są: Krosno Odrzańskie, Słubice i Kostrzyn Nad Odrą.

Z danych na stronie hydro.imgw.pl wynikało, że we wtorek rano w woj. lubuskim stany alarmowe były przekroczone na siedmiu wodowskazach – sześciu na Odrze i jednym na Bobrze.

We wtorek o godz. 5:50 stan alarmowy na Odrze w Nowej Soli był przekroczony o 191 cm, w Nietkowie o 242 cm, w Cigacicach o 245 cm, w Połęcku o 175 cm, Białej Górze o 26 cm i w Słubicach o 20 cm. Na Bobrze poziom alarmowy był przekroczony o 140 cm w Starym Raduszcu koło Krosna Odrzańskiego, gdzie ta rzeka wpada do Odry.

Zgodnie z prognozami IMGW fala powodziowa jest długa, a przez co może przemieszczać się przez region przez kilka dni. To sprawia, że wały są mocno obciążone naporem wody. Dlatego też służby apelują, aby bezwzględnie stosować się do obowiązującego zakazu wchodzenia na wały i obiekty hydrotechniczne.

ZOBACZ: Kobieta w ciąży utknęła na zalanej drodze. Policyjna eskorta przedzierała się przez wodę

T.BOCHEŃSKI: MIELI NARZĘDZIA DO WALKI Z POWODZIĄ, ALE Z NICH NIE SKORZYSTALI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki