Zgłoszenie o pożarze w pięciopiętrowym bloku wpłynęło w sobotę, około godz. 9:00. Na miejsce udało się pięć zastępów straży pożarnej. Ogień pojawił się w jednym z pomieszczeń w piwnicy, w którym nielegalnie pomieszkiwał mężczyzna. Z uwagi na duże zadymienie panujące w budynku ewakuowano z niego około 40 mieszkańców.
- Pożar został bardzo szybko ugaszony przez strażaków - informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zielonej Górze Arkadiusz Kaniak. - Mężczyzna mieszkający w piwnicy doznał niegroźnych dla życia poparzeń i został zabrany do szpitala. Trafiła tam na obserwację także starsza mieszkanka bloku, która lekko podtruła się dymem.
Trwa oddymianie budynku, a lokatorzy powoli wracają do swoich mieszkań. Przyczynę pożaru ustali policja wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa.