Polecany artykuł:
Nowe samochody pojawią się m.in. w Lipinkach Łużyckich, Czerwieńsku, Pomorsku, Małomicach czy Bytnicy. W sumie będzie to 18 nowych wozów strażackich.
- To są samochody, które nie sprawiają trudności w prowadzeniu. Wspomaganie, to są takie elementy, na które my nie zwracamy uwagi, a tu trzeba kręcić kierownicą, tym bardziej, że coraz więcej kobiet ma uprawnienia do kierowania pojazdami strażackimi, to jest niezwykle ważne - mówi Elżbieta Polak, dyrektor Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP.
Całość będzie kosztować blisko 15 milionów złotych. Wkład własny jednostek OSP, w tym wypadku gmin, to 150 tys. złotych. To już czwarty projekt na zakup wozów do Ochotniczych Straży Pożarnych w Lubuskiem.
- Też realizowaliśmy taki projekt "Bezpieczny Strażak", gdzie samorząd województwa dopłacał 50% do zakupu umundurowań ochrony osobistej, jakże niezwykle ważnej. Samym sprzętem się nic nie zrobi. Tu musi jeszcze funkcjonować człowiek dobrze zabezpieczony - mówi Edward Fedko, prezes Wojewódzkiego Związku OSP w Lubuskiem.
Pierwsze wozy strażackie w garażach OSP pojawią się już w październiku.
Zobacz też Faworyt jest jeden. Stelmet gra z Krosnem