Zielona Góra. Pożar odpadów w hali w Przylepie. Jest wyrok dla rodziny B.
Przed Sądem Rejonowym w Zielonej Górze zapadł wyrok ws. rodziny B. ze spółki Awinion, mającej pośredni związek z pożarem toksycznych odpadów w hali Przylepie. Do zdarzenia doszło pod koniec lipca br., a z płomieniami walczyło przez wiele kolejnych dni aż 370 strażaków i dwa samoloty. Trujące opary stwarzały w tym czasie wielkie zagrożenie dla mieszkańców Zielonej Góry, ale toksyczne substancje były tam już magazynowane znacznie wcześniej. Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte w maju 2019 r., a dwa lata później prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia, którym objęto nie tylko troje członków rodziny B., ale również inne osoby. W poniedziałek, 18 grudnia, wszyscy usłyszeli wyroki, choć jeszcze nieprawomocne.
Według ustaleń prokuratury mieli oni "wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami na terenie hali magazynowej składować odpady niebezpieczne i inne niż niebezpieczne w takich warunkach i w taki sposób, że mogło to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka, spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi oraz zniszczenia w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach, sprowadzając przy tym bezpośrednie niebezpieczeństwo zdarzenia w postaci pożaru i eksplozji materiałów łatwopalnych oraz rozprzestrzenienia się substancji trujących, duszących i parzących, które to zdarzenie zagrażałoby życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu wielkich rozmiarów".
Rodzina B. skazana na więzienie
Karę pięciu lat więzienia usłyszał Bartosz B., który kierował procederem. Ma on też zapłacić Urzędowi Miasta Zielona Góra 5 mln zł zadośćuczynienia i 50 tys. zł nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na mężczyznę nałożono również 10-letni zakaz prowadzenia działalności gospodarczej z zakresu odpadów. Przemysław B. i Katarzyna B. otrzymali wyroki po 3,5 roku więzienia, natomiast Joanna S. i Bogdan D. trafią za kratki na 3 lata i 2 miesiące. Z kolei Wiesław T. spędzi w zamknięciu 3 lata. Każdy ze skazanych ma także zapłacić miastu Zielona Góra po 1 mln zł i po 10 tys. zł nawiązki na rzecz NFOŚiGW. Wszyscy również dostali 10-letni zakaz prowadzenia działalności gospodarczej dotyczącej odpadów.
Urzędnicy starostwa również skazani
Wyroki usłyszeli także urzędnicy ze starostwa zielonogórskiego. Agnieszka R. i Stanisław K. zostali skazani na 8 miesięcy więzienia, ale w zawieszeniu na dwa lata, za niedopełnienie ciążących obowiązków, które doprowadziły do ww. zdarzeń. Mają także zapłacić po 4 tys. zł grzywny i po 10 tys. nawiązki na rzecz NFOŚiGW.
Podcasty
Playlisty tematyczne
