Polecany artykuł:
Rosjanie słabo zaczęli ten sezon przegrywając już trzykrotnie. Wygrali tylko raz z Tsmokami Mińsk. W zespole z Novgorodu nie zagra kontuzjowany Vladimir Dragicević, który w zeszłym sezonie zdobywał punkty dla Stelmetu. Czarnogórzec bardzo dobrze wkomponował się do nowego zespołu. Jak do tej pory jest najlepszym strzelcem drużyny. Średnio zdobywa niecałe 13 punktów na mecz. Po 10 dorzucają Anton Astapkovich i Maxim Grigoriev.
Stelmet po porażce z Astaną wrócił na zwycięską ścieżkę. Zielonogórzanie w środę pewnie pokonali TBV Start Lublin. Rewelacyjnie zagrał przede wszystkim Michał Sokołowski, który zdobył 23 punkty. Tyle samo dorzucił Markel Starks. Jeżeli Stelmet chce wygrać z faworyzowanym rywalem musi zagrać na maksimum swoich możliwości. O sile Rosjan przekonali się nie tak dawno gracze Anwilu Włocławek, którzy w Lidze Mistrzów przegrali 82:93.
Początek meczu jutro o 18.00 w zielonogórskiej hali CRS, a już 6 listopada ważny mecz w Energa Basket Lidze z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski. Później zielonogórzanie zagrają z estońską drużyną Kalev.