Polecany artykuł:
W pierwszym spotkaniu obu drużyn lepsi okazali włocławianie, wygrywając 93:84. Sen z powiek koszykarzom z Zielonej Góry spędza jednak ubiegłoroczny półfinał, kiedy po dramatycznej końcówce zwycięstwo Anwilowi dał Quinton Hosley. Dziś Amerykanin ponownie gra w drużynie z Winnego Grodu, co nada dodatkowego smaku wieczornej rywalizacji.
Wśród podopiecznych Igora Milicica, przed szereg zdecydowanie wychodzi Ivan Almeida. Koszykarz z Wysp Zielonego Przylądka trafił do Anwilu na początku lutego i wniósł sporo świeżości, zdobywając średnio ponad 14 punktów w meczu.
W Stelmecie natomiast największym problemem może okazać się zmęczenie. Zawodnicy z Zielonej Góry w piątek grali w rosyjskim Permie, skąd udali się do Moskwy na kolejne spotkanie w lidze VTB. Do kraju wrócili w poniedziałkowy wieczór, a więc czasu na odpoczynek nie było zbyt wiele.
Mecz Stelmet Enea BC Zielona Góra - Anwil Włocławek dzisiaj o godzinie 17:45 w hali CRS-u.