Na jednej z ulic w centrum Świebodzina policjanci pracowali przy wyjaśnianiu przyczyn i okoliczności wypadku z udziałem motocyklisty. Wokół miejsca zdarzenia zebrał się tłum gapiów. Sytuację przez okno jednej z kamienic obserwował również 60-latek.
W pewnym momencie zaczął zachowywać się agresywnie i wykrzykiwał wulgaryzmy. Postanowił przejść jednak do czynów i rzucił w kierunku tłumu oraz radiowozu szklaną butelką. Szczęśliwe nikogo nie trafił, ale butelka przeleciała bardzo blisko ludzi i rozbiła się na jezdni tuż przy radiowozie.
Policjanci natychmiast zareagowali. Obecny na miejscu patrol interwencyjny udał się do kamienicy, gdzie już na korytarzu, zastał wulgarnego mężczyznę. Świadkowie natychmiast rozpoznali go jako osobę, która rzuciła butelką. Krewki 60-latek nie tylko nie uspokoił się przy policjantach, ale groził im i znieważał.
Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów. W trakcie czynności okazało się, że mężczyzna ma około trzech promili alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty chuligańskiego wybryku, znieważenia funkcjonariuszy oraz kierowania wobec interweniujących policjantów gróźb w celu zmuszenia ich do odstąpienia od zatrzymania. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat trzech oraz grzywna.