Do Komisariatu Policji w Sulechowie wpłynął nakaz doprowadzenia do aresztu mieszkańca Babimostu, który miał do odbycia karę dwóch lat więzienia za kradzieże i kradzieże z włamaniem.
Od tego wszystko się zaczęło. Funkcjonariusze już wielokrotnie udowadniali, że doskonale znają swój teren działania i doskonale orientują się w lokalnym środowisku przestępczym.
Polecany artykuł:
W tym samym czasie dzielnicowi z Babimostu otrzymali informację, że coś podejrzanego dzieje się w piwnicy jednego z bloków w Babimoście. Jak się okazało, to był blok w którym mieszka poszukiwany.
Kryminalni sprawdzili co się dzieje w piwnicy. Tego, co znaleźli w środku nie mogli się spodziewać. Na miejscu zobaczyli suszące się łodygi konopi indyjskich. Piwnica, która, jak się okazało, należała do mieszkania poszukiwanego, służyła za prowizoryczną suszarnię.
Kryminalni wiedząc, że mężczyzna będzie próbował uciec po stojącym przy bloku rusztowaniu, zatrzymali go jeszcze w mieszkaniu, nie dając mu szans na ucieczkę.
Przeszukanie mieszkania przyniosło rezultat w postaci gotowego już suszu konopi. W sumie w piwnicy i w mieszkaniu poszukiwanego policjanci zabezpieczyli 1890 gramów marihuany, której wartość rynkowa została oszacowana na około 75 tys. złotych.
Zatrzymany 27-letni mieszkaniec Babimostu jest znany policjantom. Był w przeszłości karany za przestępstwa narkotykowe oraz przestępstwa przeciwko mieniu. Tym razem mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, za grozi kara od roku do nawet 10 lat więzienia.
Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie wszczęła już śledztwo. Zatrzymany po zakończeniu czynności procesowych został odwieziony przez policjantów do aresztu śledczego. Czeka go surowy wyrok.