Czy za nieprzemyślany żart oskarżona naprawdę może trafić do więzienia? Prokurator nie pozostawia złudzeń.
- Kobiecie zarzucono, że 27 lipca 2019 roku na placu Nowy Rynek wlała do fontanny miejskiej płyn powodujący powstanie dużej ilości piany, na skutek czego spowodowała uszkodzenie filtrów i potrzebę obowiązkowej wymiany wody w fontannie w celu zapobiegnięcia zatarciu pompy wody. Straty wyceniono na kwotę 1256,50 zł na szkodę Urzędu Miejskiego w Sławie - podaje Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze.
Zgodnie z kodeksem karnym, "kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".