Tragiczny wypadek pod Świebodzinem. Wśród ofiar były piłkarz
Do potwornego wypadku doszło we wtorek (16 kwietnia) na drodze pod Świebodzinem. Zderzyły się nissan oraz audi. Na miejscu zginęli 70-letni kierujący nissanem oraz 89-letnia pasażerka. Kierowca audi ranny został zabrany do szpitala karetka pogotowia ratunkowego.
Jedną z ofiar wypadku jest Jerzy M. Była postacią doskonale znaną w Świebodzinie. Uczestniczył m.in. w budowie gigantycznego pomnika Chrystusa. Był również wieloletnim piłkarzem Pogoni Świebodzin. Ludzie są zszokowani. – Jeszcze niedawno widziałem pana Jerzego. To straszne co się stało – czytamy jeden z wpisów w mediach społecznościowych.
Okoliczności śmiertelnego wypadku są dramatyczne. Jerzy M. pojechał odebrać 89-letnią kobietę ze szpitala w Zielonej Górze. Został o to poproszony i jak zawsze, nie odmówił przysługi. Oboje zginęli niemal pod domem, kiedy wracali ze szpitala. – Do domu kobiety dzieliła ich odległość zaledwie 500 metrów, wtedy doszło do tragedii – mówi nam osoba z kręgu znajomych 70-latka.
Policja ustala dokładne okoliczności zdarzenia. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący nissanem wjechał prosto pod audi i wtedy doszło do wypadku – mówi asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie. Siła zderzenia samochodów była bardzo duża. Oba pojazdy po zderzeniu wypadły z drogi. Na miejsce dojechały służby ratunkowe. Na pomoc poszkodowanym było jednak żadnych szans. Oboje zginęli na miejscu wypadku. Zdjęcia w poniższej galerii