W czasie doprowadzenia do więzienia popełnił kolejny przestępstwo. Co zrobił 39-latek spod Sulęcina?
39-latek z gminy Torzym pod Sulęcinem miał trafić do więzienia, ale po tym jak pojechała po niego policja, popełnił kolejne przestępstwo. Mężczyzna już wcześniej usłyszał wyrok roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności za posiadanie, odpłatne udzielanie i przemyt wewnątrzwspólnotowy heroiny. Skazany nie stawił się jednak w zakładzie karnym, więc mundurowi pojechali do jego domu. Podejrzewając, że mógł dopuścić się kolejnego przestępstwa, przeszukali wszystkie pomieszczenia w poszukiwaniu podejrzanych substancji, ale niczego nie znaleźli. Na tym ich działania jednak się nie skończyły - Znaleźli je za to przy mężczyźnie, który w bieliźnie schował 15 foliowych kulek z brązowym proszkiem. Wykonany tester narkotykowy potwierdził, że była to heroina - informuje sierżant sztabowa Klaudia Biernacka, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.
Jak dodaje kobieta, 39-latek został zatrzymany i doprowadzony do sulęcińskiej jednostki, gdzie po wykonaniu wszystkich czynności procesowych trafił w asyście policjantów do zakładu karnego. Zza murów więzienia będzie oczekiwał na kolejny wyrok za posiadanie środka odurzającego. Grążą mu 3 lata dodatkowej odsiadki.